Japońskie Siły Samoobrony. Militarna potęga za zasłoną pacyfizmu
Japonia oficjalnie nie ma armii, jednak nie jest bezbronna. Siły Samoobrony to obecnie piąta potęga militarna świata, do tego wyposażona w nowoczesny, a zarazem dość nietypowy i specyficzny dla Japonii sprzęt. Jaką bronią dysponuje kraj, który – teoretycznie – nie posiada armii, lotnictwa ani floty wojennej?
03.04.2022 | aktual.: 03.04.2022 14:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Siły Samoobrony to oficjalna nazwa japońskich sił zbrojnych. Wyrzekając się militaryzmu, który doprowadził do tragedii, jaką był udział Japonii w II wojnie światowej, kraj ten wyrzekł się używania siły militarnej w międzynarodowych sporach.
Nie znaczy to jednak, że Japonia jest bezbronna. Lądowe, Morskie i Powietrzne Siły Samoobrony to specyficzna nazwa armii, floty i lotnictwa wojskowego, których rola jest w ostatnich latach w Japonii przedmiotem debaty.
Aby konstytucyjnym wymogom stało się zadość, nie służą w nich żołnierze, ale – formalnie – umundurowani cywile. Od strony praktycznej Siły Samoobrony to ukryta za pacyfistyczną nomenklaturą, militarna potęga, eksploatująca najnowocześniejsze modele broni, przy których wyposażenie wielu armii świata wydaje się wojskowym skansenem.
Japońskie zbrojenia i nieustanna modernizacja Sił Samoobrony nie powinny dziwić z uwagi na fakt, że Japonia jest krajem prowadzącym wojnę. Choć od dziesięcioleci nie padają strzały, Japonia nie zaakceptowała zajęcia przez ZSRR w 1945 roku Wysp Kurylskich. Dlatego, formalnie, Japonia ciągle pozostaje w stanie wojny – najpierw z ZSRR, a obecnie Rosją. Czym może powstrzymać ewentualnego przeciwnika?
"Niszczyciel śmigłowcowy" – lotniskowiec typu Izumo
Pod niepozorną nazwą "niszczyciel śmigłowcowy" kryją się japońskie lotniskowce. Japonia ma cztery okręty tej klasy – po dwa typu Izumo i Hyūga. Wszystkie to nowe jednostki, pierwotnie zaprojektowane do współpracy ze śmigłowcami. Nowszy i większy typ Izumo został dodatkowo dostosowany do eksploatacji samolotów F-35B.
Choć nie ma katapult ani rampy, w praktyce jest po prostu niewielkim, nowoczesnym lotniskowcem o klasycznym napędzie, którego grupa lotnicza liczy do 28 śmigłowców i samolotów.
"Niszczyciel rakietowy" – krążownik typu Maya
Również w tej klasie okrętów nazwa może wprowadzać w błąd. 36 japońskich "niszczycieli rakietowych" to w znacznej części jednostki o wielkości i wyposażeniu typowym dla amerykańskich krążowników. Większość okrętów jest nowa – to jednostki zwodowane w XXI wieku, w wielu przypadkach w ostatnich latach, a na pokładach części z nich znalazł się system kierowania walką AEGIS.
Dzięki niemu japońskie "niszczyciele" mogą nie tylko skutecznie zwalczać siły na- i podwodne przeciwnika, ale także tworzyć przeciwlotniczy parasol, chroniący własną flotę i macierzyste wyspy przed samolotami i pociskami balistycznymi.
Przykładem dużych, japońskich "niszczycieli" są okręty typu Maya, zbudowane w latach 2017-2021. Mają po 170 metrów długości, wypierają ponad 10 tys. ton i obok 96-prowadnicowej, uniwersalnej wyrzutni Mk 41 VLS, mają na wyposażeniu po 8 wyrzutni rakiet przeciwokrętowych Type 17.
Fregata typu Mogami
Japonia planuję budowę 22 fregat typu Mogami, a dwie pierwsze zostały oddane do użytku w marcu 2022 roku. Tym, co wyróżnia je spośród innych budowanych na całym świecie jednostek o podobnej specyfice i przeznaczeniu, jest minimalizacja liczby niezbędnej załogi i niezwykłe centrum zarządzania walką.
Ma ono formę koła, a jego ściany są wyłożone ekranami. Dzięki temu – w połączeniu z technologią rozszerzonej rzeczywistości – przebywająca w centrum załoga ma wokół siebie rzeczywisty widok roztaczający się wokół okrętu, z nałożonymi w odpowiednich miejscach, dodatkowymi znacznikami czy informacjami.
Samolot Mitsubishi F-2
Powietrzne Siły Samoobrony dysponują około 200 myśliwcami F-15, rosnącą liczbą samolotów F-35 (pierwsze zamówienie przewiduje zakup 157 maszyn w wersji A i B), a także nietypowa konstrukcją – samolotami Mitsubishi F-2. Jest to efekt japońsko – amerykańskiej współpracy, będący w praktyce specyficzną, japońską modyfikacją F-16.
Mitsubishi F-2 na pierwszy rzut oka wygląda jak F-16, jednak pod względem osiągów i możliwości przewyższa go niemal pod każdym względem. F-2 jest cięższy, ma większą powierzchnię skrzydeł, jest szybszy, może wykonywać misje na wyższym pułapie, ma większy zasięg, lepszy radar, więcej zaczepów na uzbrojenie i cechy stealth. W porównaniu z amerykańskim oryginałem kosztuje (w cenach z lat 90., gdy był projektowany) pięciokrotnie więcej.
Ze względu na wizualne podobieństwo jedną z najbardziej rzucających się w oczy cech, pozwalających na odróżnienie F-2 od F-16, jest 3-częściowa w japońskim samolocie osłona kabiny (w F-16 jest 2-częściowa).
Warto zaznaczyć, że Japonia – choć kupiła znaczną liczbę F-35 – prowadzi obecnie prace nad własnym samolotem wielozadaniowym 6. generacji.
Łódź latająca ShinMaywa US-2
Ze względu na uwarunkowania geograficzne Japonia ma nie tylko potężną i nowoczesną flotę, ale eksploatuje także rzadko spotykane w siłach zbrojnych innych państw łodzie latające. Maszyny typu ShinMaywa US-2 zostały zaprojektowane do misji patrolowych i ratownictwa morskiego (choć mogą pełnić także inne role).
ShinMaywa US-2 jest najdroższą łodzią latającą świata, ale nie odstrasza to potencjalnych, zagranicznych nabywców (choć Japonia od 1967 roku nie eksportuje swojego uzbrojenia), starających się o kupno tego sprzętu. Wynika to z faktu, że ShinMaywa US-2 ma nietypowe rozwiązanie w postaci dodatkowego silnika, odpowiadającego za kontrolę tzw. warstwy granicznej – warstwy wolniej poruszającego się powietrza, stawiającego dodatkowy opór.
ShinMaywa US-2 może unosić się w powietrzu już przy prędkości 90 km/h, działać przy dużych falach, a jednocześnie oferuje właściwości skróconego startu i lądowania (STOL).
Śmigłowiec Kawasaki OH-1 Ninja
Japonia eksploatuje dwa typy śmigłowców szturmowych – amerykańskie AH-64 Apache i AH-1 Cobra. Wspierają je mniejsze, zaprojektowane w Japonii śmigłowce Kawasaki OH-1 Ninja.
Maszyny te powstały z myślą o zadaniach rozpoznawczych, jednak ich uzbrojenie i wyposażenie pozwala na wykonywanie ataków na cele naziemne – śmigłowiec ma 4 punkty podwieszeń, pozwalających na montaż działek, pocisków niekierowanych i kierowanych. Obronę przed latającymi maszynami przeciwnika zapewniają pociski powietrze – powietrze Typ 91.
Czołg Typ 10
Typ 10 to najnowszy z trzech typów eksploatowanych przez Japonię czołgów. Produkowany od 2010 roku waży – w zależności od konfiguracji – 40-48 ton. Ma 3-osobową załogę i 120-mm armatę. Specjalnie dla tego modelu opracowano dedykowaną amunicję przeciwpancerną – pocisk podkalibrowy Typ 10.
Czołg został wyposażony w zaawansowany system kontroli pola walki C4I (Command, Control, Communication, Computing and Intelligence – dowodzenie, kontrola, łączność, przetwarzanie danych i rozpoznanie), pozwalający na współdziałanie i wymianę danych pomiędzy różnymi pojazdami czy jednostkami.
Nietypową funkcją są wyprowadzone na zewnątrz złącza, pozwalające na podłączenie do czołgowej elektroniki komputerów przebywających na zewnątrz żołnierzy piechoty, współpracujących z czołgiem, co pozwala na łatwe planowanie wspólnych działań.
Czołg Typ 90
Najcięższy z japońskich czołgów jest wykorzystywany wyłącznie na wyspie Hokkaido, gdzie istnieje dostosowana do jego gabarytów i masy infrastruktura drogowa.
Zaprojektowany w latach 80., stanowi japoński odpowiednik czołgów Leopard 2 czy M1 Abrams. W przeciwieństwie do nich, dzięki zastosowaniu automatu ładowania, ma tylko 3-osobową załogę.
Pocisk przeciwokrętowy Typ 12
Wprowadzony do uzbrojenia w 2015 roku pocisk przeciwokrętowy ma zaawansowany system kierowania, obejmujący nawigację satelitarną, śledzenie rzeźby tereny i możliwość dostarczania danych o celach przez różne, zewnętrzne systemy.
Pocisk został dostosowany do wystrzeliwania z wyrzutni lądowych, ale istnieje jego wersja morska (Typ 17) , a w planach jest wersja wystrzeliwana z samolotów. Pocisk w wersji podstawowej ma 200-km zasięg, wersja morska ma zasięg podniesiony do 400 km, a kolejne, nad którymi trwają prace, mają oferować zasięg 900-1400 km, mieć cechy stealth i możliwość ataku także na cele lądowe.