Japoński sposób na pociski hipersoniczne. Wykorzystają drony

Pociski hipersoniczne to broń, która może zmienić oblicze wojen. Są bardzo szybkie, a ze względu na profil lotu trudne do wykrycia i zniszczenia. Jak się przed nimi bronić? Własną propozycję rozwiązania tej kwestii przedstawiła Japonia.

Dron RQ-4B Global Hawk - maszyny tego typu wzmocnią obronę Japonii
Dron RQ-4B Global Hawk - maszyny tego typu wzmocnią obronę Japonii
Źródło zdjęć: © Northrop Grumman
Łukasz Michalik

Japonia ze względu na geograficzną bliskość poważnie traktuje zagrożenie ze strony hipersonicznej broni, rozwijanej m.in. przez Chiny i Rosję. Dlatego – choć pociski hipersoniczne nadal pozostają przede wszystkim obiektem badań i testów – Kraj Kwitnącej Wiśni szuka sposobów, aby się przed nimi zabezpieczyć.

Japońska propozycja neutralizacji zagrożenia opiera się na rozbudowie floty rozpoznawczych dronów, m.in. o maszyny RQ-4B Global Hawk. Bezzałogowce wyposażone w aparaturę radarową, a także różnego rodzaju inne sensory, działające m.in. w paśmie podczerwieni, mają pozwolić na wykrycie nadlatującego zagrożenia znacznie wcześniej, niż radary umieszczone na ziemi.

Bezzałogowce kontra pociski hipersoniczne

Dzięki temu rozwiązaniu system obrony przeciwlotniczej Wysp Japońskich ma zyskać dodatkowy – choć zapewne liczony w sekundach – czas na reakcję i skuteczną obronę. W przypadku naziemnych radarów wykrycie szybko i nisko lecących pocisków mogłoby nastąpić zbyt późno. Wcześniejsze wykrycie przez działające na znacznej wysokości, a zarazem bliżej potencjalnego przeciwnika BSL-e daje czas i szansę na skuteczne przeciwdziałanie.

Wykorzystanie rozpoznawczych dronów to jedna z wielu propozycji wzmocnienia japońskiej obrony. Jak zauważa serwis Defence 24, w dalszej perspektywie Japonia ma zyskać zmodernizowany i uzupełniony, wielowarstwowy parasol przeciwlotniczy, wzmocniony m.in. przez nowe środki wykrywania zagrożeń, w tym także przez satelity rozpoznawcze.

Hipersoniczne zagrożenie

Obawy Japonii dotyczące broni hipersonicznej nie wydają się przy tym bezpodstawne. Za hipersoniczne uznawane są pociski poruszające się z prędkością przekraczającą Mach 5. Ponieważ mogą one lecieć nisko, to – w przeciwieństwie np. do pocisków balistycznych – ich wykrycie może nastąpić zbyt późno, by skutecznie przeciwdziałać zagrożeniu.

Intensywne prace nad bronią tego typu prowadzą obecnie największe światowe mocarstwa. Pociski hipersoniczne rozwijają – z różnymi rezultatami – m.in. Stany Zjednoczone (pocisk LRHW), Chiny (pocisk Dongfeng DF-17), a także Rosja (m.in. pocisk Awangard).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (80)