Izraelski dron LANIUS. Miniaturowy zabójca do walki w mieście

Izraelski koncern Elbit ujawnił swoją najnowszą broń. Jest to miniaturowy dron LANIUS. Zbudowany z wykorzystaniem rozwiązań stosowanych w dronach wyścigowych, jest przeznaczony do walki w terenie zabudowanym.

Dron LANIUS
Dron LANIUS
Źródło zdjęć: © Elbit
Łukasz Michalik

18.11.2022 | aktual.: 18.11.2022 11:07

LANIUS wygląda niepozornie. Waży zaledwie 1,25 kg, jest nieco większy od rozpostartej dłoni i może przenosić ładunek o masie 150 gramów, latając z prędkością przekraczającą 70 km/h. Jak podaje izraelski serwis Haaretz, w którym pojawił się opis tej broni, to jednak nie gabaryty czy ładowność drona są jego kluczowym atutem.

Twórcy tego sprzętu postanowili bowiem zoptymalizować swoje dzieło do walki w mieście – także wewnątrz budynków. W tym celu dron został wyposażony w bogaty zestaw sensorów, dzięki którym mapuje otoczenie, co pozwala mu na manewrowanie w ciasnych, pełnych przeszkód przestrzeniach. Wyścigowy rodowód sprzętu jest w tym przypadku ważnym atutem.

Dron do walki w mieście

Sensory dostarczają danych algorytmom, które odpowiadają za poruszanie się drona, a także za rozpoznawanie zagrożeń - za obliczenia odpowiada moduł Nvidia Jetson TX2.

Określenie "amunicja krążąca", stosowane przez twórców drona, może wydawać się w jego przypadku nieco na wyrost, ale jest uzasadnione możliwością przenoszenia ładunku bojowego i przeprowadzania samobójczych ataków.

Elbit zaznacza przy tym, że poza śmiercionośnym, wybuchowym ładunkiem dron może przenosić także wyposażenie innego typu – można domyślać się, że chodzi o aparaturę rozpoznawczą czy służącą np. do identyfikacji skażeń.

LANIUS – amunicja krążąca ze sztuczną inteligencją

Tym, co odróżnia izraelski sprzęt od licznych modeli amunicji krążącej, jest – jak zapewnia producent – zaawansowana sztuczna inteligencja. LANIUS ma bowiem możliwość w pełni autonomicznego działania. W tym trybie dron ma samodzielnie poruszać się, a także lokalizować i identyfikować cele, klasyfikując je m.in. według charakteru zagrożenia.

LANIUS ma przy tym odróżniać cywila czy zakładnika od osoby z bronią czy żołnierza. W tym drugim przypadku ma również rozpoznawać przenoszone uzbrojenie i atakować osobę stwarzającą największe zagrożenie, czyli np. wyposażoną w cięższą broń, jak wyrzutnia pocisków przeciwpancernych. Elbit podkreśla przy tym, że o ile LANIUS może samodzielnie latać i klasyfikować cele, to decyzja o wykonaniu ataku zawsze podejmowana jest przez człowieka.

Współpraca pomiędzy dronami

Możliwości drona zwiększa zdolność współpracy z większymi bezzałogowcami. Kompensuje to ograniczenie, jakim jest niewielka długotrwałość lotu, sięgająca siedmiu minut. Latający "statek-matka" o większym zasięgu może przenosić kilka mniejszych maszyn – LANIUS zostanie w taki sposób dostarczony w pobliże celu, gdzie rozpocznie samodzielny lot.

Co więcej, większy dron może w tym przypadku służyć do retranslacji komunikacji, zwiększając zasięg łączności z małymi dronami, co może okazać się kluczowe np. podczas walki w budynkach.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)