Drony MQ‑9A Reaper dla Polski. "To rozwiązanie pomostowe"
Minister obrony narodowej poinformował o podpisaniu umowy na leasing systemu MQ-9A Reaper. To opracowane w Stanach Zjednoczonych, duże drony klasy MALE, będące następcami słynnych z czasów wojny z terrorem Predatorów. Wyjaśniamy, co potrafią Reapery.
20.10.2022 19:38
Komunikat opublikowany na Twitterze przez ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka, jest dość lakoniczny. Minister wspomina w nim o leasingu systemu MQ-9A Reaper i podkreśla, że jest to rozwiązanie pomostowe.
Na razie nie wiadomo, co kryje się pod pojęciem "system" – czy będzie to jeden dron, czy może więcej maszyn, ani jaki jest harmonogram przekazania Polsce tego sprzętu.
Zdaniem serwisu Defence 24 możliwe, że polscy operatorzy dronów są już wyszkoleni i Wojsko Polskie uzyska nowe zdolności rozpoznawcze wraz z chwilą dostarczenia sprzętu do Polski.
Warto przy tym zaznaczyć, że w Polsce od 2019 roku w Mirosławcu jest gotowa baza Reaperów, wykorzystywana do tej pory przez Amerykanów z 52. Operacyjnej Grupy Ekspedycyjnej. Jest prawdopodobne, że polskie drony również będą korzystać z tej infrastruktury.
Dron MQ-9A Reaper – funkcje rozpoznawcze
MQ-9A Reaper to wersja rozwojowa drona MQ-1 Predator. Reaper jest dronem klasy MALE (Medium Altitude, Long Endurance – maszyny o średnim pułapie i dużej długotrwałości lotu), zaprojektowanym do działań rozpoznawczych i uderzeniowych.
Repaery mogą wznieść się na wysokość ponad 15 km, mają zasięg blisko 6 tys. km i bez dodatkowych zbiorników paliwa mogą przebywać w powietrzu nawet 28 godzin.
Za zadania rozpoznawcze odpowiada bogate wyposażenie w postaci radaru z syntetyczną aperturą AN/APY-8 Lynx, pozwalającego na śledzenie powierzchni ziemi z dużą rozdzielczością. Dron jest także wyposażony w głowicę optoelektroniczną, zawierającą kamery (dzienna i nocna), a także laserowy dalmierz i wskaźnik celów.
MQ-9A Reaper – maszyna uderzeniowa
Dzięki niemu dron może wskazywać cele np. naziemnym wyrzutniom pocisków przeciwpancernych czy uzbrojeniu, przenoszonemu przez samoloty bez takich zdolności, jak np. aktualna wersja zamówionego przez Polskę, południowokoreańskiego FA-50 Fighting Eagle.
Warto podkreślić, że choć MON podkreśla użycie Reaperów w roli maszyn rozpoznawczych, drony tego typu mogą pełnić rolę uderzeniową. Na sześciu punktach podwieszeń mogą przenosić 1,3 tony uzbrojenia, w tym różnego rodzaju pociski i bomby kierowane, a także pociski powietrze-powietrze.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski