Dar Wielkiej Brytanii. Do Ukrainy trafią armatohaubice AS‑90
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wedle doniesień "The Daily Express" do Ukrainy trafi 20 armatohaubic AS-90 wraz z pokaźnym zapasem 45 000 sztuk amunicji artyleryjskiej kal 155 mm.
O rzeczonych działach spekulowano już wcześniej i byłaby to kolejna dostawa do Ukrainy systemów artyleryjskich w natowskim kalibrze 155 mm. Pierwsi byli Amerykanie z działami holowanymi, później Francuzi z samobieżnymi CAESAR oraz Kanadyjczycy również z działami holowanymi.
Armatohaubice AS-90 będą znaczącym wzmocnieniem możliwości Ukrainy na wschodnim odcinku frontu, biorąc pod uwagę, że natowska artyleria kal. 155 mm charakteryzuje się większym zasięgiem niż rosyjska kal. 152 mm.
AS-90 - brytyjska autonomia w dziedzinie systemów artyleryjskich
Armatohaubica AS-90 przyjęta do uzbrojenia w 1992 roku jest dziełem Vickers Shipbuilding and Engineering wchłoniętego później przez BAE Systems. Zastąpiła ona wcześniejsze armatohaubice M109 z USA oraz brytyjskie FV433 Abbot.
Jest to działo kal. 155 mm o długości lufy 39 kalibrów, osadzone w załogowej wieży zamontowanej na gąsienicowym podwoziu. Załogę stanowi pięciu żołnierzy, a całość waży około 45 ton. Zasięg przy wykorzystaniu standardowej amunicji to około 25 km, a przy tej z dopalaczem rakietowym wzrasta do blisko 30 km.
Jest to mniej niż w systemach z lufą o długości 52 kalibrów, które charakteryzują się zasięgiem przekraczającym nawet 50 km. Dłuższa lufa pozwala bardziej rozpędzić pocisk, co zwiększa zasięg. Brytyjczycy rozważali przezbrojenie AS-90 w dłuższe armaty, ale pomysł upadł. Co ciekawe zmodernizowana wieża AS-90 jest jedną z części składowych polskiej armatohaubicy Krab.
Oczywiście jak na wciąż nowoczesny system AS-90 są zdolne do prowadzenia ognia w trybie MRSI, w którym pierwszy pocisk jest wystrzeliwany prawie pionowo, a reszta pod niższym kątem. Skutek jest taki, że wszystkie pociski z danej salwy spadają na przeciwnika dokładnie w tym samym momencie, potęgując zniszczenia oraz efekt paniki.
Ponadto AS-90 może rozpocząć ostrzał w zaledwie minutę po zatrzymaniu się i oddać trzystrzałową serię w 10 sekund. Później szybkostrzelność spada do maksymalnie 6 strz./min.
Trudno powiedzieć, czy wysłane zostaną działa służące obecne w linii, których Wielka Brytania ma blisko 89 sztuk, czy przekazane zostaną jednostki zmagazynowane. Warto też dodać, że w latach 2008-2009 Brytyjczycy zmodernizowali w AS-90 system kierowania ogniem, zakładając wykorzystanie tego typu broni co najmniej do 2030 roku. Według nieoficjalnych informacji, szkolenie ukraińskich artylerzystów i zapoznanie ich z nową bronią miałoby się odbywać na terenie Polski.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski