Nowe Kraby w Żelaznej Dywizji. Nowoczesna artyleria dla polskich żołnierzy
28 grudnia 2021 r. 21. Brygada Strzelców Podhalańskich otrzymała 8 armatohaubic Krab wraz z kompletem pojazdów towarzyszących. Nowe kraby zastąpiły znacznie starsze, dysponujące mniejszymi możliwościami 122-mm haubice samobieżne 2S1 Goździk.
29.12.2021 | aktual.: 24.02.2022 15:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola armatohaubice trafiły do 14. Dywizjonu Artylerii Samobieżnej, wchodzącego w skład 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Do tej pory Dywizjon tworzyły trzy baterie samobieżnych haubic 2S1 Goździk, które są właśnie zastępowane nowocześniejszymi Krabami. Kolejne baterie otrzymają Kraby do końca lipca i października 2022 roku.
Jest to część większego programu – w 2016 roku Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na dostarczenie przez Hutę Stalowa Wola 96 nowych armatohaubic. Razem z 24 pojazdami, których podwozia K9 zostały wyprodukowane w Korei, daje to 120 Krabów, które do 2024 roku mają trafić do służby.
- Ważne jest to, żeby Wojsko Polskie się rozwijało, więc na wyposażenie Wojska Polskiego, do 21 Brygady trafił ten nowoczesny sprzęt. To jest pierwsza z trzech baterii, która trafi do dywizjonu artylerii. Kolejne dwie baterie trafią na wyposażenie tego dywizjonu w roku przyszłym (…) – powiedział podczas uroczystego przekazania Krabów minister obrony, Mariusz Błaszczak.
Armatohaubice Krab w Wojsku Polskim
W skład 18. Dywizji Zmechanizowanej, nazywanej także Żelazną Dywizją, wchodzą: 1 Warszawska Brygada Pancerna (Wesoła), 21 Brygada Strzelców Podhalańskich (Rzeszów), 19 Brygada Zmechanizowana (Lublin), a także pułk logistyczny i batalion dowodzenia.
Na etapie tworzenia są kolejne oddziały, wchodzące w skład dywizji: pułk przeciwlotniczy, pułk artylerii i batalion rozpoznawczy.
Produkowany przez Hutę Stalowa Wola Krab to połączenie brytyjskiego systemu wieżowego AS-90 z armatohaubicą kalibru 155 mm i koreańskiego podwozia K9.
Armatohaubica może ostrzeliwać cele oddalone o 30 km, a zastosowanie specjalnych pocisków z gazogeneratorem zwiększa jej zasięg do 40 km. Broń działa pod kontrolą opracowanego w Polsce, Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem TOPAZ.