Chandrayaan-3 coraz bliżej lądowania na Księżycu. Indie pokażą Rosji, jak się to robi?
Indie w ramach misji Chandrayaan-3 chcą wylądować na powierzchni Księżyca. Lądowanie zostało zaplanowane na środę 23 sierpnia. Jeśli przebiegnie pomyślnie, Indie mogą stać się pierwszym państwem, którego sonda wykona miękkie lądowanie w pobliżu mało zbadanego bieguna południowego Księżyca. Tym samym dołączą też do nielicznego grona państw, którym udało się dokonać kontrolowanego lądowania na powierzchni Srebrnego Globu.
22.08.2023 | aktual.: 22.08.2023 20:01
W czasie, kiedy Rosja wciąż tłumaczy się z porażki lądowania sondy Łuna-25 na Księżycu, Indie przygotowują się do walki o tytuł państwa, którego sonda jako pierwsza w historii wykona miękkie lądowanie w pobliżu bieguna południowego Księżyca. Na ten tytuł apetyt miała Moskwa, ale jej plany zostały pokrzyżowane awarią sondy Łuna-25.
Indie uczestniczą w wyścigu o podbój Księżyca
Jurij Borisow, szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos w rozmowie z telewizją Rossija 24 przekazał, że główną przyczyną katastrofy było nieprawidłowe spalanie silnika. Nieoficjalnie mówi się o tym, że Rosja mogła mierzyć się z problemami elektronicznymi, najprawdopodobniej wynikającymi z zachodnich sankcji nałożonych na Moskwę.
Chandrayaan-3, misja Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO), składa się z orbitera, lądownika o nazwie Vikram (słowo w sanskrycie oznacza "męstwo") i łazika Pragyan (słowo w sanskrycie oznaczające "mądrość"). Indie planują, że sonda wyląduje w pobliżu mało zbadanego bieguna południowego Księżyca w środę 23 sierpnia ok. godziny 14:34 polskiego czasu. ISRO zamierza transmitować całe zdarzenie na żywo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto przypomnieć, że Indie już w 2019 r. podjęły próbę lądowania na Księżycu (do tej pory udało się to wyłącznie Stanom Zjednoczonym, byłemu Związkowi Radzieckiemu oraz Chinom). Sonda Chandrayaan-2 zderzyła się jednak z powierzchnią Srebrnego Globu. W poniedziałek ISRO poinformowała, że lądownik Chandrayaan-3 nawiązał dwukierunkową łączność z orbiterem z misji Chandrayaan-2.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski