Bunkier Putina pod Uralem. Co skrywa góra Jamantau, "zapasowa stolica Rosji"?

Pod masywem Jamantau znajduje się tajemniczy bunkier, który może pełnić rolę "zapasowej stolicy Rosji". Informacje o tej instalacji pochodzą z lat 90. i są potwierdzane przez amerykański wywiad.

Bunkier Putina pod Uralem. Co skrywa góra Jamantau, "zapasowa stolica Rosji"?Jamantau - najbardziej tajemnicza góra Rosji
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | CC BY-SA 3.0, Panoramio, Yamigos
oprac.  AMM
4

Góra Jamantau, najwyższy szczyt Uralu Południowego, skrywa pod sobą tajemniczy bunkier, który może pełnić funkcję zapasowej stolicy Rosji. Instalacja ta, budowana od lat 70., ma zapewniać bezpieczeństwo rosyjskim władzom w sytuacjach kryzysowych.

Tajemnicze prace budowlane

Prace budowlane pod Jamantau rozpoczęły się w latach 70. i trwały mimo trudności gospodarczych w czasach prezydentury Borysa Jelcyna. Amerykański wywiad już w 1996 r. informował o istnieniu potężnego bunkra, który mógłby pomieścić nawet 60 tys. osób, w tym rosyjskie elity.

Jamantau pełni nie tylko rolę zapasowej stolicy, ale także jest częścią systemu "martwej ręki" (Dead Hand), który zapewnia automatyczną odpowiedź strategicznych sił jądrowych w razie zniszczenia ośrodków dowodzenia. To kluczowy element rosyjskiego systemu obronnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potwierdzenia z różnych źródeł

Choć nieznane są szczegóły jego funkcjonowania to istnienie samej instalacji pod Jamantau potwierdził były minister obrony Rosji, marszałek Igor Siergiejew. Dodatkowo, gen. Eugene E. Habiger z amerykańskiego Dowództwa Strategicznego, komentując sprawę Jamantau powiedział, że: "To bardzo duży kompleks. Szacujemy, że znajdują się tam miliony metrów kwadratowych podziemnych instalacji. Niestety, nie mamy pojęcia, co (Rosjanie) tam robią".

Rosyjskie Ministerstwo Obrony oczywiście nie udziela żadnych informacji na temat instalacji związanych z bezpieczeństwem kraju. W latach 90. minister Igor Rodionow podkreślał, że nie ma praktyki informowania zagranicznych mediów o takich projektach. To tylko potęguje tajemniczość Jamantau.

Wybrane dla Ciebie

Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów
Tajemnicza kula pojawiła się w kosmosie. Wcześniej mogła być potężną supernową
Tajemnicza kula pojawiła się w kosmosie. Wcześniej mogła być potężną supernową
Nosisz w kieszeni detektor anihilacji antymaterii. Niezwykłe odkrycie polskich naukowców
Nosisz w kieszeni detektor anihilacji antymaterii. Niezwykłe odkrycie polskich naukowców
Liczą 350 mln lat. Najstarszy gad pochodził z Australii
Liczą 350 mln lat. Najstarszy gad pochodził z Australii
To nie jest typowe zachowanie? Nie wszystkie społeczności tańczą i śpiewają
To nie jest typowe zachowanie? Nie wszystkie społeczności tańczą i śpiewają
Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą. To rosyjska dezinformacja
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Omsku. To jasny sygnał dla świata
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Tajemnicze echo Ziemi. To pomoże zbadać struktury geologiczne
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Jest zagrożony wyginięciem. Rzadki ibis grzywiasty pojawił się w Portugalii
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
Układają się w ten sam wzór. Dlaczego nasze palce marszczą się w wodzie?
Wydali na nie 3 mld dolarów. Połowa floty już w kraju
Wydali na nie 3 mld dolarów. Połowa floty już w kraju