Bratobójczy ogień. Rosjanie ostrzelali własnych żołnierzy pociskami termobarycznymi

Dzięki wszechobecnym dronom wojna w Ukrainie jest wyjątkowo dobrze udokumentowana. Udostępniane w serwisach społecznościowych nagrania pokazują niekiedy niecodzienne sytuacje. Jedną z nich jest atak w wykonaniu rosyjskich żołnierzy, z bardzo nietypowym finałem.

Ciężki miotacz ognia TOS-1A
Ciężki miotacz ognia TOS-1A
Źródło zdjęć: © Militarny
Łukasz Michalik

22.09.2023 | aktual.: 23.09.2023 10:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ukraińska 47. Brygada Zmechanizowana to jednostka zaangażowana w trwające próby sforosowania przez ukraińską armię rosyjskich linii obrony. Trafiło do niej dużo zachodniego sprzętu, w tym m.in. czołgi Leopard 2, haubice samobieżne M109 czy bojowe wozy piechoty M-2 Bradley.

Brygada stała się znana na świecie po skandalu, jaki latem 2023 roku wybuchł za sprawą konfliktu wśród jej kadry pod- i oficerskiej. Konflikt ujrzał światło dzienne za sprawą aktywności żołnierzy w serwisach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińscy żołnierze umieszczają w nich także niecodzienne filmy – jednym z nich jest nagranie, dokumentujące rosyjski atak na opuszczony okop.

Widać na nim rosyjską kolumnę, prowadzoną przez czołg T-80BW. To starsza wersja T-80, opracowana w połowie lat 80. Maszyny w tym wariancie wyróżniają się m.in. pancerzem reaktywnym Kontakt-1 i dodatkową, 30-mm osłoną przodu kadłuba.

Czołgi te stanowią bazę dla modernizacji do wersji T-80BWM, charakteryzującej się nowocześniejsza optyką, systemem łączności i możliwością wystrzeliwania pocisków kierowanych 9M119 Refleks.

Widoczny na filmie T-80BW po chwili wylatuje w powietrze na minie, a spieszeni rosyjscy żołnierze zajmują opuszczone umocnienia. Najbardziej nietypowy jest jednak finał, bo opis filmu wskazuje, że chwilę po obsadzeniu okopów przez Rosjan dosięga ich bratobójczy ogień -  zostają ostrzelani przez wyjątkowo niebezpieczną broń, ciężki miotacz ognia TOS-1.

Rosjanie nazywają tak samobieżną, umieszczoną na podwoziu czołgu T-72 lub T-90, wyrzutnię pocisków termobarycznych kalibru 220. TOS-1 to broń bardzo dużej sile rażenia, skuteczna przede wszystkim przeciwko nieosłoniętym żołnierzom, lekkim umocnieniom czy lżej opancerzonym pojazdom.

Wysoka skuteczność tej broni to wynik stosowania głowic termobarycznych. Rozpylają one w momencie uderzenia w cel chmurę łatwopalnego aerozolu. Jego zapalenie powoduje gwałtowny wybuch, połączony ze skokami ciśnienia i niedoborem tlenu, co dla przebywających w pobliżu ludzi ma tragiczne skutki. W praktyce system termobaryczny odparowuje bowiem wszystkie żywe organizmy znajdujące się w jego zasięgu.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski