BMP-W to ukraiński Borsuk. Też chcą mieć pływającego bewupa

BMP‑W to ukraiński Borsuk. Też chcą mieć pływającego bewupa

Bojowy wóz piechoty Borsuk
Bojowy wóz piechoty Borsuk
Źródło zdjęć: © Huta Stalowa Wola
Łukasz Michalik
26.09.2023 21:50

Choć polski bojowy wóz piechoty Borsuk jest chwalony za nowoczesne rozwiązania, kontrowersje budzi wymóg pływalności, który rzutuje na masę i objętość całego pojazdu. Okazuje się, że – wbrew globalnym trendom – nie tylko Polska, ale także Ukraina stawia na sprzęt, który z marszu może forsować rzeki.

Ukraińska firma Ukrarmor, odpowiedzialna m.in. za zaprojektowanie samobieżnej armatohaubicy Bogdana 2.0, przedstawiła projekt nowego bojowego wozu piechoty BMP-W. Jak informuje serwis Altair, na razie nie ujawniono wielu danych nowego pojazdu.

BMP-W ma klasyczną budowę, z silnikiem i przedziałem kierowania z przodu, przedziałem bojowym pośrodku i miejscem dla desantu z tyłu pojazdu. W wozie ma mieścić się 3-osobowa załoga oraz do ośmiu żołnierzy desantu, opuszczających pojazd przez tylną rampę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy pojazd ma rozwijać prędkość do 80 km i oferować 800-km zasięg. Uzbrojenie bewupa nie zostało sprecyzowane – ma nim być nieustalony na razie, bezzałogowy moduł z armatą kalibru 30-mm, sprzężonym karabinem maszynowym i wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych.

Opancerzenie pojazdu ma zapewniać ochronę przed ostrzałem pociskami kalibru do 30 mm (pancerz czołowy) i do 14,5 mm (burty i tył). Masę BMP-W ustalono na około 18 ton, choć może ona wzrosnąć za sprawą dodatkowego, modułowego opancerzenia z węglika krzemu.

Wizualizacja pojazdu BMP-W
Wizualizacja pojazdu BMP-W© Ukrarmor

Pokonywanie rzek z marszu

Tym co zwraca uwagę na wizualizacjach, są widoczne z tyłu kadłuba osłony pędników, zapewniających napęd w wodzie, a także pudełkowaty kształt kadłuba, zbliżony nieco do polskiego Borsuka. Jest to efekt podobnych założeń, które przewidują pływalność pojazdu.

Ogólnoświatowy trend zakłada obecnie budowę bojowych wozów piechoty, które za sprawą poziomu opancerzenia są za ciężkie, aby pływać, czego przykładem są pojazdy takie jak brytyjski Ajax czy niemiecka Puma.

Mimo tego niektóre państwa – jak Polska z Borsukiem, Rosja z rodziną pojazdów BMP, czy Ukraina z BMP-W – obok niepływających bewupów ("ciężki" Borsuk, Kurganiec czy ukraiński prototypowy BMP-64) na pojazdy lżejsze, za to zdolne do forsowania przeszkód wodnych bez przygotowania.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie