Amunicja ze zubożonym uranem dla Ukrainy. To pociski do Challengerów 2

Wielka Brytania przekaże Ukrainie pociski zbudowane z wykorzystaniem zubożonego uranu. Stanowią one amunicję przeciwpancerną dla czołgów Challenger 2, które Kijów również ma otrzymać z Zachodu.

Czołg Challenger 2.
Czołg Challenger 2.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Martin Hibberd
Norbert Garbarek

22.03.2023 | aktual.: 22.03.2023 11:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ukraińska Prawda powołując się na wypowiedź deputowanej do brytyjskiej Izby Lordów Annabel Goldie, informuje o przekazaniu przez Brytyjczyków na front w Ukrainie pocisków zawierających zubożony uran. Wyjaśniamy, czym one są i czy Putin słusznie traktuje je jako zagrożenie jądrowe.

Pociski przeciwpancerne do czołgów Challenger 2

Jeszcze niedawno ambasador Ukrainy w Londynie Wadym Prystajko informował, że Brytyjczycy przekażą Ukraińcom dwa razy więcej czołgów Challenger niż początkowo zakładano. Teraz za sprawą oświadczenia Annabel Goldie dowiadujemy się, że "oprócz przekazania Ukrainie eskadry czołgów Challenger 2, będzie dostarczona amunicja, w tym pociski przeciwpancerne, które zawierają zubożony uran".

Kreml określił to wsparcie jako wykorzystanie tzw. brudnych bomb i mówi o poniesieniu odpowiednich konsekwencji. Istotne jednak jest to, że rosyjska armia najprawdopodobniej sama wykorzystuje podobne rozwiązanie (pociski do armat z rdzeniem ze zubożonego uranu) m.in. w 3BM29, 3BM32 Want, 3GM48 Świniec 3BM59 Świniec-1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zubożony uran to nie broń jądrowa. Brytyjczycy odpowiadają

Zdaniem Putina "Zachód już zaczyna używać broni z komponentami nuklearnymi". W istocie jednak, pociski wykorzystujące zubożony uran "nie mają nic wspólnego z bronią jądrową" – informuje brytyjski resort Obrony Narodowej.

Określenie "zubożony uran" dotyczy produktu ubocznego, który powstaje w wyniku separacji radioaktywnego izotopu uranu U-235. Po przeprowadzeniu tego procesu, metal cechuje się zdecydowanie mniejszą radioaktywnością (redukcja o ok. 50 proc.). Jednocześnie promieniowanie takiej amunicji jest 4-krotnością promieniowania naturalnego, a więc nie wpływa negatywnie na zdrowie człowieka.

Zastosowanie rdzenia ze zubożonego uranu w amunicji jest sprawdza się przede wszystkim z uwagi na skuteczniejsze przebijanie pancerzy czołgów. W branży militarnej znane jest także zastosowanie pancerza opartego o zubożony uran, który m.in. w przypadku czołgu M1 Abrams powoduje, że jest to maszyna wyjątkowo trudna do przebicia. Wynika to z gęstości niemal 2 razy większej w porównaniu z ołowiem. W tym kontekście nie bez znaczenia pozostaje także jego masa i piroforyczność (właściwość powodująca samozapłon po kontakcie z tlenem).

Amunicja, którą Ukraina może otrzymać od Wielkiej Brytanii zostanie wykorzystana w armacie L30 kal. 120 mm. W teorii jest to rozmiar odpowiadający amunicji stosowanej przez inne kraje członkowskie NATO, aczkolwiek nie można jej wykorzystać w Challengerach 2 z uwagi na ich gwintowaną armatę. Pociski podkalibrowe stosowane w tych brytyjskich maszynach to przede wszystkim L23, L26, L27, L28 i L29A1.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii dodaje, że pociski produkowane z użyciem zubożonego uranu "to standardowy komponent i Rosja o tym wie, ale celowo próbuje dezinformować". Warto podkreślić też fakt, że obecnie wiele państw (m.in. USA lub Francja) wykorzystuje w przemyśle zbrojeniowym zubożony uran z uwagi na jego niższą cenę w porównaniu z alternatywnym wolframem.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainieczołg