Zmienili zdanie. Ukraina otrzyma więcej potężnych czołgów Challenger 2

Czołg Challenger 2.
Czołg Challenger 2.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Martin Hibberd
Norbert Garbarek

05.03.2023 09:38, aktual.: 05.03.2023 10:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Wielka Brytania przekaże Ukrainie dwa razy więcej czołgów Challenger 2, niż początkowo obiecała" - zdradził w sobotę ambasador Ukrainy w Londynie Wadym Prystajko w Radio Swoboda. To maszyny, które na polu bitwy mają nieocenione możliwości ze względu na wysoką wytrzymałość.

Brytyjskie Challengery 2, których pierwsze prototypy pojawiły się w 1991 r., a do seryjnej produkcji trafiły 2 lata później słyną z ciężkiego opancerzenia. To właśnie dzięki niemu znane są historie, w których trafiona 14 pociskami maszyna wracała z pola walki bez strat w załodze. Challenger 2 zdołał też zniszczyć iracki czołg strzałem z odległości 5100 metrów.

Dwa razy więcej czołgów Challenger 2 dla Ukrainy

Jeszcze w lutym brytyjski rząd ogłosił, że Ukrainie zostanie przekazanych łącznie 14 ciężkich czołgów Challenger 2. Maszyny miały trafić na front już kolejnego miesiąca. Władze w Londynie jednak zmieniły zdanie i w ramach sobotniego wywiadu dla Radio Swoboda, Wadym Prystajko poinformował, że Ukraina otrzyma dwukrotnie więcej czołgów, niż zakładano kilka tygodni wcześniej. Przypominamy, dlaczego Challengery 2 mogą okazać się ważnym graczem na ukraińskim polu bitwy.

Maszyny, które trudno zniszczyć

Określenie Challengera 2 mianem najbardziej odpornego czołgu świata nie wzięło się znikąd. Brytyjska konstrukcja będąca zaawansowaną modernizacją Challengera 1 zasłynęła swoją wytrzymałością podczas II wojny w Zatoce Perskiej. Właśnie tam doszło do wspomnianej wcześniej sytuacji, podczas której czołg po otrzymaniu 14 trafień z granatników RPG-7 oraz kierowanego pocisku pancernego Milan nie wykazywał istotnych uszkodzeń i mógł wrócić do bazy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za odporność na ostrzał ze strony wroga odpowiedzialny jest specjalny wielowarstwowy pancerz Chobham/Dorcheste drugiej generacji. Jego zaletę stanowi możliwość "nadbudowania" go kolejnym zabezpieczeniem, mocując do niego dodatkowe płyty opancerzenia. Po takiej modyfikacji masa czołgu z bazowych 62 ton wzrasta nawet do 75 ton. To kolejny istotny parametr, który docenią Ukraińcy na co dzień walczący w dużo lżejszych konstrukcjach T-72 i T-84 (ok. 44 tony).

Challenger 2 to także wyjątkowa armata

Ten brytyjski czołg wyróżnia się na tle innych współczesnych maszyn bojowych nie tylko wytrzymałym pancerzem. Unikalna jest również jego armata – gwintowana L30A1 kal. 120 mm i długości 55 kalibrów używa amunicji, w której pocisk oraz ładunek prochowy są osobnymi elementami (w innych czołgach te elementy są scalone).

Challengery 2 wykorzystują amunicję HESH, która niszczy wrogie cele powodując naprężenia w trafionym pancerzu, a nie – jak w przypadku innych czołgów – zwyczajnie przebijając go. HESH sprawia, że wewnętrzna strona trafionego obiektu rozpada się na niemal niezauważalne odłamki, które z dużą siłą trafiają m.in. w załogę czołgu śmiertelnie ją raniąc. Połączenie tego typu pocisków z trudnym do przebicia pancerzem sprawia, że brytyjskie czołgi Challenger 2 (które producent właśnie modernizuje i planuje produkcję modelu Challenger 3) są na froncie trudnymi do pokonania przeciwnikami.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

wiadomościmilitariachallenger 2