Abrams M1E3. Amerykanie projektują czołg nowej generacji

Interdyscyplinarny zespół do spraw wozów bojowych nowej generacji (Next Generation Combat Vehicle Cross Functional Team - NGCV CFT) poinformował o umowie, zawartej w maju pomiędzy US Army i koncernem General Dynamics Land Systems. Dotyczy ona opracowania wstępnego projektu przyszłościowego czołgu M1E3.

Prace nad nowym czołgiem są prowadzone równolegle z pracami nad nowym bojowym wozem piechoty XM30 (program Optionally Manned Fighting Vehicle), który ma zastąpić eksploatowane obecnie wozy M2/M3 Bradley.

Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?

Jak informuje serwis ZBiAM, nowy Abrams ma być lżejszy od obecnej generacji czołgów podstawowych i ważyć poniżej 54 ton (masa współczesnych czołgów przekracza zazwyczaj 65 ton).

Mimo niższej masy M1E3 ma oferować wyższy poziom ochrony, a zarazem większą mobilność od aktualnie eksploatowanych czołgów. Będzie to możliwe m.in. dzięki zastosowaniu nowatorskiego, hybrydowego napędu i wprowadzeniu automatu ładowania, co zmniejsza załogę o jedną osobę, a tym samym ogranicza przestrzeń, którą należy chronić pancerzem.

Wpływ na zmniejszenie masy będzie mieć także zastosowanie aktywnego systemu obrony i rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję do ułatwienia pracy załogi. Część z tych rozwiązań zaprezentowano już wcześniej w opracowanym przez GDLS demonstratorze AbramsX.

Na obecnym etapie nie wiadomo, czy maszyna będzie wykorzystywała istniejące obecnie podzespoły, czy zostanie zaprojektowana w całości od nowa. Nie jest znana także konfiguracja czołgu – w grę wchodzą m.in. rozwiązania z załogową lub bezzałogową (jak w rosyjskim czołgu T-14 Armata) wieżą.

Wymagania techniczne i wstępny projekt nowego czołgu mają powstać w ciągu najbliższych 18 miesięcy. Harmonogram prac nad nowym Abramsem ma zostać ustalony do końca bieżącego roku, a według obecnych prognoz pierwsze pojazdy mogą trafić do służby już w 2030 roku.