Wsparcie Ukrainy w trybie pilnym. Mocarstwo uruchamia specjalny mechanizm
Jeszcze dziś Stany Zjednoczone powinny ogłosić nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy. Z ustaleń agencji Reuters wynika, że znajdzie się w nim po kilkadziesiąt wozów bojowych Bradley i transporterów opancerzonych Stryker. Przybliżamy najważniejsze cechy tych jednostek i przypominamy, dlaczego będzie to teraz bardzo cenny sprzęt na froncie.
27.06.2023 | aktual.: 27.06.2023 11:02
Wartość kolejnej transzy pomocowej ma wynieść ok. 500 mln dolarów. Lista broni, jaka zostanie przekazana, jest wciąż w opracowaniu. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że na pewno znajdzie się miejsce dla amunicji do wyrzutni HIMARS oraz systemu obrony powietrznej Patriot, broni przeciwpancernej (m.in. Javelin), a także dla 30 bojowych wozów piechoty Bradley i 25 transporterów opancerzonych Stryker.
Najszybsze możliwe wsparcie z USA
Będzie to już 41. transza pomocowa dla Ukrainy ze Stanów Zjednoczonych od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Powołując się na rozmowę z jednym z urzędników, Reuters podaje, że tym razem chodzi o jak najszybsze przekazanie broni i amunicji, która będzie pomocna w kontrofensywie ukraińskiej armii.
Cała nowa transza pomocowa ma zostać przydzielona w ramach mechanizmu Presidential Drawdown Authority. Oznacza to, że przekazywany sprzęt i amunicja będą pochodzić z zapasów amerykańskiego Departamentu Obrony, co pozwoli udzielić pomocy Ukrainie w najszybszy możliwy sposób.
Bojowe wozy piechoty Bradley i transportery opancerzone Stryker zaczęły trafiać do Ukrainy na początku tego roku. W pierwszych dniach kontrofensywy Rosjanom udało się wyeliminować kilkanaście egzemplarzy. W związku z tym uzupełnienie strat będzie bardzo istotne. Stany Zjednoczone dodały wymienione pojazdy już do poprzedniej transzy pomocowej, w najnowszej będzie ich znacznie więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojazdy nieocenione podczas ukraińskiej kontrofensywy
Ukraińscy nieprzypadkowo działają przy pomocy tego sprzętu na pierwszej linii frontu. Zarówno bojowe wozy piechoty Bradley, jak i transportery opancerzone Stryker posiadają wiele cech czyniących z nich niezwykle przydatny i funkcjonalny sprzęt wojskowy.
Bradley to wóz osadzony na gąsienicowej trakcji. Posiada silnik o mocy 500 KM (w nowszych wariantach to aż 600 KM) i może rozwijać prędkość do ok. 65 km/h, a także pokonywać zbiorniki wodne. Wcześniej do Ukrainy trafiały warianty M2A2 ODS przygotowywane w oparciu o doświadczenia zdobywane przez amerykańską armię w niektórych konfliktach zbrojnych. Posiadają m.in. wzmocniony pancerz podstawowy oraz opcję montażu pancerza reaktywnego.
Bazowe uzbrojenie w przypadku tego BWP to armata automatyczna M242 Bushmaster kal. 25 mm z podwójnym systemem zasilania i szybkostrzelnością 200 strz./min. Załoga może korzystać też z karabinów maszynowych i wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych. Ważna jest obecność systemu kierowania ogniem z termowizją oraz dalmierzem laserowym, który został wprowadzony właśnie w wariancie M2A2 ODS.
Stryker to z kolei transporter opancerzony, który służy w amerykańskiej armii od niedawna, bo od 2002 r. Posiada karabin maszynowy Browning M2 kal. 12,7 mm oraz granatnik Mk 19 kal. 40 mm.
Przedział transportowy mieści dziewięciu żołnierzy, załogę stanowi dwóch kolejnych. To kołowy pojazd, ale z racji napędu 8x8 też dobrze radzi sobie w terenie. Jest w stanie osiągać prędkość ponad 90 km/h. Opancerzenie zapewnia ochronę przed ostrzałem pociskami kal. 7,62 mm dookoła oraz kal. 14,5 mm od przodu. Może być wzmacnianie za pomocą dodatkowych modułów.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski