Wiatrakowiec rozbił się na lotnisku w Chrcynnie. Zginęły dwie osoby
19.11.2019 15:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katastrofa lotnicza w Chrcynnie na Mazowszu. Wiatrakowiec z niewyjaśnionych przyczyń runął na miejscowe lotnisko, a następnie stanął w płomieniach. Na pokładzie maszyny znajdowały się dwie osoby. Żadnej z nich nie udało się uratować.
Do katastrofy wiatrakowca doszło około godziny 12:00 w Chrcynnie, małej wsi w województwie mazowieckim położonej 45 kilometrów na północ od Warszawy. Maszyna najpierw spadła na płytę miejscowego lotniska, a następnie zaczęła płonąć. Na miejsce przyjechało siedem zastępów straży pożarnej, policja, śmigłowiec LPR, prokurator oraz przedstawiciele Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych.
- Strażacy otrzymali zgłoszenie około godziny 12:00. Wiatrakowiec spłonął doszczętnie. Pożar został już ugaszony. W wyniku katastrofy dwie osoby poniosły śmierć - mówi Waldemar Wojdat, dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Początkowo służby informowały, że jedna z osób zginęła na miejscu, a druga pozostawała w ciężkim stanie. Z najnowszych wiadomości wynika, że nie udało się uratować żadnej z nich.
Czytaj także: USA. Mężczyzna wypadł z samolotu. Trwają poszukiwania
- Z naszych informacji wynika, że wiatrakowiec zaczął się rozpadać już w trakcie lotu. Po przyjeździe komisji rozpocznie się przesłuchanie świadków, oraz zabezpieczony zostanie wrak i ślady - poinformował Zastępca Przewodniczącego Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych ds. pilotażowych Andrzej Pussak.
Ofiarami najprawdopodobniej są doświadczony instruktor i jego uczeń.