Uzbrojeni Rosjanie blisko Japonii. Pojawili się na spornych wyspach
Rosjanie rozpoczęli ćwiczenia wojskowe na Wyspach Kurylskich, które od zakończenia II wojny światowej stanowią przedmiot sporu pomiędzy Moskwą i Tokio. Część obserwatorów twierdzi, że manewry z udziałem ponad 3 tys. żołnierzy mają być ostrzeżeniem dla Japonii, która potępiła rosyjską inwazję na Ukrainę – podaje Polska Agencja Prasowa.
O ćwiczeniach, które miały rozpocząć się w piątek 25 marca poinformowała rosyjska agencja prasowa Interfax. Według komunikatu tego medium, podczas manewrów żołnierze będą obsługiwać m.in. systemy obrony przeciwlotniczej oraz wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych. Przyjrzyjmy się sprzętowi, który zostanie wykorzystany na Kurylach.
Moździerz 2B11 Sani
Według komunikatu agencji Interfax, podczas szkolenia będą sprawdzane umiejętności załóg obsługujących ciężkie moździerze 2B11 Sani. Jest to przewoźna broń kal.120 mm, znajdująca się służbie od 1981 r. Moździerz wchodzi w skład zestawu 2S12 Sani, w którym znajdują się również podwozie kołowe 2Ł81 oraz wyposażenie i samochód transportowy GAZ-66-05. Czas przejścia broni w położenie bojowe to ok. 3 minuty, a jej szybkostrzelność wynosi 8-10 strz./min.
Masa marszowa całego zestawu sięga blisko 5900 kg (z czego masa bojowa samego moździerza to ok. 210 kg). Skuteczny zasięg ognia tej broni mieści się w przedziale od 500 m do 7,1 km. Gładkościenna lufa moździerza jest zakończona bezpiecznikiem, który ma uniemożliwiać podwójne załadowanie. 2B11 Sani jest odpalany za pomocą sznura spustowego, mechanizmu kurkowego lub samonakłuwanie spłonki przez iglicę.
Pocisk rakietowy 9M133 Kornet
Interfax nie wskazuje, z jakich ppk (przeciwpancernych pocisków kierowanych) będą korzystać podczas ćwiczeń rosyjscy żołnierze, ale można spodziewać się, że chodzi o priorytetowe i od dawna testowane zestawy Kornet-D1. Warto zauważyć, że jest to broń szeroko promowana przez prokremlowskie media, które opisują ją jako niemającą swojego odpowiednika na świecie.
9M133 Kornet jest rakietowym pociskiem kierowanym laserowo. Można odpalać go z przenośnej wyrzutni oraz montowanej na pojazdach kołowych. Wyrzutnia w wersji "D1" jest osadzana na wozie bojowym sił powietrznodesantowych BMD-4M.
Maksymalny zasięg ognia kompleksu wynosi w zależności od wariantu 5,5 km lub 10 km. Rosjanie twierdzą, że pocisk Kornet jest w stanie przebić pancerz o grubości 1150 mm (należy oczywiście podchodzić do tej deklaracji z pewnym dystansem, gdyż nie jesteśmy w stanie jej zweryfikować).
Haubicoarmata 2S5 Hiacynt-S
Po zmroku, jak informuje Interfax, mają szkolić się artylerzyści obsługujący poradzieckie samobieżne haubicoarmaty 2S5 Hiacynt-S. Na wieży pojazdu znajduje się mierzące 8 metrów działo kal. 152 mm. Napęd 2S5 stanowi silnik wysokoprężny o mocy 520 KM, który pozwala osiągać jej prędkość do 62 km/h na drodze i ok. 25 km/h w terenie.
Pancerz haubicoarmaty ma 15 mm grubości, a jej załoga składa się z pięciu osób. Masa bojowa pojazdu przekracza 28 ton. 2S5 ma 8,33 m długości, 2,76 m szerokości i 3,25 m wysokości. Jej zasięg po drodze wynosi 500 km. Oprócz działa w skład uzbrojenia 2S5 wchodzi karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm.
Systemy obrony przeciwrakietowej S-300W4
Interfax przypomina, że w grudniu 2020 r. rosyjska armia poinformowała o rozlokowaniu na Kurylach Południowych rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300W4. Z przekazu agencji wynika, że broń tego rodzaju również będzie wykorzystywana podczas manewrów.
S-300W4 to mobilne systemy przeznaczone do zwalczania różnego rodzaju celów powietrznych oraz taktycznych rakietowych pocisków balistycznych. Mogą one razić wrogie obiekty aerodynamiczne na dystansie do 100 km oraz na wysokości do 37 km.
W systemach S-300W wykorzystuje się różne typy pocisków (m.in. 9M82, 9M83, 9M82M), które są odpalane z mobilno-drogowej wyrzutni typu TEL. Rosjanie twierdzą, że rakiety kompleksu mogą osiągać prędkość hipersoniczną Mach 7,5 (ponad 9180 km/h). Głowica bojowa pocisku waży ok. 150 kg.