Tesla. Elon Musk chce przekształcić wszystkie domy w elektrownie
Elon Musk, chce przekształcić każdy dom w elektrownię, która będzie wytwarzać, przechowywać, a nawet dostarczać energię z powrotem do sieci elektrycznej. Wszystko to oczywiście z użyciem produktów Tesli.
27.04.2021 13:51
Chociaż Tesla kojarzy nam się przede wszystkim z autonomicznymi samochodami, to firma od lat sprzedaje również produkty do magazynowania energii słonecznej. W czasie poniedziałkowej konferencji Elon Musk przedstawił nową strategię firmy, mającą na celu usprawnienie sprzedaży tych produktów.
Miliarder zapewnił, że nowy pomysł sprzedawania energii jedynie z urządzeniami do jej magazynowania będzie bardzo korzystny zarówno dla Tesli, jak i jej klientów. Argumentował to przerwami w dostawach prądu w Kalifornii, które miały miejsce latem zeszłego roku i ostrzegał inwestorów przed tego typu sytuacjami.
Jego zdaniem kluczem do zachowania ciągłości w dystrybucji prądu oraz tym samym ciągłości w dostępie do usług jest skorzystanie z rozwiązań proponowanych przez Teslę. To oznacza, że teraz, jeśli klienci będą chcieli kupić energię słoneczną od firmy, to będą musieli zakupić ją w pakiecie z systemem przechowywania energii Powerwall.
- Powerwall będzie łączył się tylko między licznikiem mediów a głównym panelem wyłącznika domu, umożliwiając super prostą instalację i bezproblemowe zabezpieczenie energii dla całego domu w razie przerw w dostawie prądu - wyjaśnił Musk.
Musk twierdzi, że sieć potrzebowałaby więcej linii energetycznych, więcej elektrowni i większych podstacji, aby działać, wykorzystując jedynie energię odnawialną. Jego zdaniem rozwiązaniem dla tego problemu mogą być rozproszone systemy umieszczane w mieszkaniach i korzystające z produktów Tesli.
Swój pomysł miliarder próbował poprzeć niedawnymi badaniami z Massachusetts Institute of Technology i z Uniwersytetu Princeton, które wykazały, że Stany Zjednoczone mogą osiągnąć sieć zeroemisyjną do 2050 r., jeśli podwoją rozwiązania oparte na energii odnawialnej.
Wizja Muska zakłada zdecentralizowany system sieci elektroenergetycznej, co wiąże się z wieloma wyzwaniami ze strony biurokratycznej i logistycznej. Przede wszystkim należałoby rozwiązać problem związany z dużym napływem tak zwanych "rozproszonych zasobów energii", do czego nie jest obecnie przygotowana gospodarka.
Należy również zauważyć, że to, czy same odnawialne źródła energii (nawet po zmagazynowaniu nadwyżek) wystarczą do dekarbonizacji sieci energetycznej, jest kwestią sporną. Ale Musk od dawna znany jest ze swojego optymizmu i stawiania przed swoimi firmami pozornie nierealnych celów, czego przykładem może być, chociażby plan kolonizacji Marsa z udziałem SpaceX.