Taktyka rodem z II wojny światowej. Ukraińcy nie mają innego wyjścia
23.08.2024 14:30, aktual.: 23.08.2024 17:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ukraińcy zdecydowali się na bardzo nietypowe wykorzystanie śmigłowców Mi-8 i zwalczania przy ich pomocy rosyjskich dronów. W pewnym stopniu zostało to podyktowane koniecznością oszczędzania drogich pocisków z zachodnich systemów przeciwlotniczych.
Mi-8 to śmigłowiec wielozadaniowy. Początki jego historii sięgają lat 60. XX wieku, ale mimo to jest on dość powszechnym widokiem podczas wojny w Ukrainie, z tego typu maszyn korzystają obydwie strony konfliktu. Najczęściej służą do transportu żołnierzy czy ewakuacji ludności cywilnej, ale bywa, że pomagają w misjach bojowych. Jak się okazuje, niekiedy odgrywają w nich nawet wiodącą rolę.
Mi-8 kontra rosyjski dron
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym można zobaczyć załogę ukraińskiego Mi-8, która przy pomocy karabinu maszynowego zamontowanego w śmigłowcu walczy (skutecznie) z rosyjskim dronem.
Jak zauważono na łamach "Forbes", tego typu strategia może przywodzić na myśl działania, jakie były stosowane przez niektóre armie podczas II wojny światowej. Chodzi o dokładnie takie samo wykorzystanie śmigłowców (z karabinem maszynowym zamontowanym na nosie śmigłowca) do ochraniania bombowców przed wrogimi myśliwcami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sposoby Ukraińców na rosyjskie drony
Ukraińcy już wcześniej podkreślali, że szukają alternatyw dla najbardziej zaawansowanych systemów obrony powietrznej. Nie chcą strzelać do dronów pociskami np. z systemów Patriot, ponieważ jest to nieopłacalne, a niekiedy nawet niemożliwe, ponieważ rosyjskich dronów jest bardzo dużo (zwłaszcza podczas zmasowanych ataków).
Niektórzy eksperci wskazują, że najskuteczniejszą bronią przeciwko rosyjskim dronom Shahed-136 i Shahed-131 są systemy rakietowe VAMPIR. Na ich potrzeby niekierowane rakiety Hydra kal. 70 mm zostały zmodyfikowane i doposażone w układ naprowadzania.
Bardzo dobrze w zwalczaniu irańskich dronów sprawdzają się w Ukrainie również dostarczane przez Niemcy systemy Gepard. Są wyposażone w parę armat automatycznych kal. 35 mm o szybkostrzelności 550 strz./min każda. Zdarzały się też przypadki strącania rosyjskich dronów przy pomocy samolotu szkolnego Jak-52, ale są one równie rzadkie co zaprezentowany teraz przypadek użycia do tego celu Mi-8.
Zobacz także
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski