Tajemniczy sprzęt w rękach Ukraińców. Rosjanie nie mogą go zestrzelić

Wojna informacyjna pomiędzy Rosją i Ukrainą miewa niekiedy ciekawe oblicze. Przykładem podjętych przez obie strony działań jest potyczka, stoczona przy jednej z platform wiertniczych na Morzu Czarnym. Intrygujący jest nie tyle jej przebieg, co fakt, czym i w jaki sposób Ukraina zdołała nagrać całe starcie.

Klatka z filmu nagranego przez tajemniczego dronaKlatka z filmu nagranego przez tajemniczego drona
Źródło zdjęć: © Defense Express
Łukasz Michalik

Zarówno Rosja, jak i Ukraina prowadzą intensywną wojnę informacyjną. Jej elementem są próby przedstawiania przez każdą ze stron różnych starć w taki sposób, aby przekonać świat i własnych obywateli, o potędze i skuteczności własnych sił zbrojnych.

Wygląda na to, że najnowszy rozdział tej rywalizacji przyniósł zdecydowane zwycięstwo Ukrainie. Dlaczego?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie ministerstwo obrony zaczęło informować o walce, stoczonej przez rosyjskie lotnictwo z ukraińskimi łodziami. Zdaniem Rosjan samotny Su-30 zdołał zaatakować i zatopić jedną z ukraińskich jednostek.

Odpowiedzią Ukraińców była publikacja materiału wideo, dokumentującego przebieg całego starcia wraz z komentarzem: "Rosyjski pocisk wpadł do wody i kontynuował lot, aż natrafił na krążownik "Moskwa" – siłom ukraińskim nic się nie stało".

Na wideo widać, że rosyjski pocisk faktycznie wpada do wody, a Ukraińcy odpowiadają ogniem z – prawdopodobnie -  MANPADS-a. Zdaniem Ukraińców rakieta uszkodziła rosyjski samolot, ale tego na podstawie filmu potwierdzić nie można.

Niewykrywalny bezzałogowiec

Samo starcie byłoby jednym z wielu podobnych epizodów toczącej się właśnie wojny, gdyby nie fakt, że zostało zarejestrowane przez jakiegoś ukraińskiego drona. Prawdopodobnie maszyna tego samego typu rejestrowała udany atak na rosyjski system przeciwlotniczy S-400.

Co w tym wyjątkowego? Nagranie dowodzi, że Rosjanie nie mieli pojęcia o jej istnieniu. W przeciwnym wypadku – co zauważa ukraiński serwis Defence Express – Su-30 zamiast walczyć z mało istotnymi łodziami, atakowałby bezzałogowiec jako cel o wyższym priorytecie, umożliwiający Ukraińcom koordynację działań na wodzie.

Podobnie w przypadku ataku na system S-400, który jest osłaniany przez broń przeciwlotniczą o mniejszym zasięgu, jak system Pancyr-S i różne radary, jak np. Podlet-K1. Brak reakcji Rosjan wskazuje, że w obu przypadkach nie byli oni w stanie wykryć obecności ukraińskiego bezzałogowca.

Wybrane dla Ciebie

Co oznacza litera "H" w imieniu Jezusa? Nie każdy o tym wie
Co oznacza litera "H" w imieniu Jezusa? Nie każdy o tym wie
Polska wstrzymuje zakup rakiet. Zabrakło na nie pieniędzy?
Polska wstrzymuje zakup rakiet. Zabrakło na nie pieniędzy?
60-letnia zagadka może mieć rozwiązanie. Wszystko przez czarne dziury
60-letnia zagadka może mieć rozwiązanie. Wszystko przez czarne dziury
Zbłąkana planeta. Zorze podgrzewają jej atmosferę
Zbłąkana planeta. Zorze podgrzewają jej atmosferę
Wiedziałeś, że dinozaury wciąż istnieją? Nawet robimy z nich rosół
Wiedziałeś, że dinozaury wciąż istnieją? Nawet robimy z nich rosół
Rozważają przekazanie Tomahawków Ukrainie. Jest reakcja Kremla
Rozważają przekazanie Tomahawków Ukrainie. Jest reakcja Kremla
Rosyjski okręt na Morzu Śródziemnym. Doznał bardzo poważnej awarii
Rosyjski okręt na Morzu Śródziemnym. Doznał bardzo poważnej awarii
Wysycha w rekordowym tempie. Będzie mieć opłakane skutki dla świata
Wysycha w rekordowym tempie. Będzie mieć opłakane skutki dla świata
Bezsenność i demencja. Brak snu przyspiesza zmiany w mózgu
Bezsenność i demencja. Brak snu przyspiesza zmiany w mózgu
Newa SC na straży polskiego nieba. Wojsko pokazało zdjęcia
Newa SC na straży polskiego nieba. Wojsko pokazało zdjęcia
Polsko-szwedzkie ćwiczenia na Gotlandii. To kluczowa wyspa dla NATO
Polsko-szwedzkie ćwiczenia na Gotlandii. To kluczowa wyspa dla NATO
Nowy trop. Naukowcy walczą z chorobą Alzheimera
Nowy trop. Naukowcy walczą z chorobą Alzheimera