Nowy trop. Naukowcy walczą z chorobą Alzheimera
Przez lata za główną przyczynę choroby Alzheimera uznawano złogi białkowe w mózgu. Najnowsze badania z Purdue University sugerują jednak, że kluczową rolę może odgrywać tłuszcz gromadzący się w komórkach odpornościowych.
Zespół badawczy pod kierunkiem prof. Gaurava Chopry z Purdue University odkrył, że mikroglej, czyli komórki odpornościowe mózgu, mogą magazynować tłuszcz w postaci kropli lipidowych. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, nadmierne nagromadzenie tych struktur zaburza funkcjonowanie mikrogleju, w tym zdolność do usuwania toksycznych złogów białkowych oraz innych uszkodzonych elementów z tkanki nerwowej.
Wyniki badań, które ukazały się w czasopiśmie "Immunity", wskazują, że usuwanie nadmiaru tłuszczu z mikrogleju i przywracanie jego prawidłowej pracy może stać się nowym kierunkiem terapii choroby Alzheimera. Dotychczasowe próby leczenia skupiały się głównie na beta-amyloidzie i białku tau, które tworzą charakterystyczne złogi w mózgu osób chorych.
Lipidy a funkcjonowanie komórek odpornościowych
Naukowcy z Purdue University postanowili przyjrzeć się bliżej roli lipidów w procesach neurodegeneracyjnych. Ich wcześniejsze obserwacje sugerowały, że tłuszcze mogą mieć istotny wpływ na przebieg choroby. Prof. Chopra podkreślił, że samo usuwanie płytek amyloidowych lub splątków tau nie wystarczy.
Polska ma nowy kawałek lądu. Zobacz, jak powstaje Wyspa Estyjska
- Musimy przywrócić funkcję komórek odpornościowych w mózgu. Kluczowe jest ograniczenie akumulacji tłuszczu, który utrudnia działanie układu odpornościowego - wyjaśnił naukowiec.
Badania wykazały, że mikroglej znajdujący się w pobliżu płytek beta-amyloidu zawiera nawet dwa razy więcej kropli lipidowych niż komórki położone dalej od tych złogów. Jednocześnie ich zdolność do usuwania szkodliwych substancji spada o ok. 40 proc. W obecności płytek mikroglej produkuje nadmiar wolnych kwasów tłuszczowych, które zamiast być wykorzystywane jako energia, przekształcane są w trójglicerydy. To prowadzi do przeciążenia i zaburzeń w funkcjonowaniu komórek.
Rola enzymu DGAT2 w rozwoju choroby
Kluczowym elementem tego procesu okazał się enzym DGAT2, odpowiedzialny za ostatni etap syntezy trójglicerydów. W mózgach osób z chorobą Alzheimera stwierdzono zwiększoną ilość tego enzymu, co wynika z jego wolniejszej degradacji, a nie z nadprodukcji. W efekcie mikroglej gromadzi nadmierne ilości lipidów, co pogarsza jego funkcje.
Naukowcy przetestowali cząsteczki, które blokują działanie DGAT2 lub przyspieszają jego rozkład. W modelach zwierzęcych takie podejście poprawiło funkcjonowanie mikrogleju, ograniczyło odkładanie beta-amyloidu i wspierało zdrowie neuronów. Autorzy badań podkreślili, że ich odkrycie otwiera nową ścieżkę w terapii choroby Alzheimera, skupiającą się na przywróceniu prawidłowego metabolizmu mikrogleju i naturalnej obrony mózgu przed chorobą.