Ta broń kończy się Rosjanom. Liczby stanowią jasno

Rosjanie biorący udział w walkach w Ukrainie borykają się z rosnącymi brakami sprzętu artyleryjskiego. Szczególnie widoczne staje się to w przypadku dział holowanych i niektórych samobieżnych, których kurczące się zapasy skłaniają najeźdźców do korzystania z nietypowych konstrukcji.

Rosyjscy żołnierze obsługujący haubicę holowanąRosyjscy żołnierze obsługujący haubicę holowaną
Źródło zdjęć: © @mog_Russ
Mateusz Tomczak

Eksperci oraz obserwatorzy wojny w Ukrainie często podkreślają, że artyleria była główną siłą napędową rosyjskiej ofensywy od początku wojny. W ostatnich miesiącach armia Putina zaczęła borykać się jednak z kłopotami dotyczącymi amunicji (m.in. na skutek ukraińskich ataków na duże magazyny położone na terytorium Rosji), a także niedoborami niektórych ze swoich samobieżnych systemów artyleryjskich.

Rosjanie odczuwają braki artylerii holowanej

Jak zauważa portal Defence Express specjalizujący się w tematyce militarnej, podobnie sytuacja wygląda w przypadku części artylerii holowanej.

Przytaczane są dane z raportu The Military Balance 2024, z którego wynika, że na początku ubiegłego roku armia rosyjska dysponowała 550 haubicami holowanymi Hiacynt-B oraz 250 haubicami holowanymi Msta-B. To znaczący spadek względem stanów, z jakimi rosyjska armia miała do czynienia w 2022 r. dysponując 1100 sztuk Hiacynt-B i 750 egzemplarzami Msta-B.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hiacynt-B i Msta-B to działa, w których wykorzystywane są pociski kal. 152 mm, standardowe dla poradzieckiej broni artyleryjskiej. Zostały opracowane odpowiednio na początku lat 70. i 90. ubiegłego wieku. Pozwalają razić cele oddalone o ok. 25 km przy pomocy podstawowych pocisków, ale w przypadku pocisków ze wspomaganiem rakietowym zasięg wzrasta do ok. 35 km.

Niedobory zmuszają Rosjan do improwizacji

Rosnące problemy Rosjan skłaniają ich do realizacji nietypowych pomysłów, które najprawdopodobniej nie byłyby wcielane w życie gdyby nie trwająca wojna i ponoszone straty. Chodzi o konstrukcje typu "Frankenstein".

Defence Express przypomina, że już w grudniu 2024 r. w sieci pojawiły się zdjęcia prezentujące działo Hiacynt-B osadzone na podwoziu wykorzystywanym w artylerii samobieżnej Małwa pierwotnie skonstruowanej z myślą o działach Msta-S lub ewentualnie Msta-B. Nie jest jasne, czy Rosjanie zamierzają wyprodukować jedynie kilka takich konstrukcji czy będzie to wizja, która doczeka się realizacji na szerszą skalę.

Wybrane dla Ciebie
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSA
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSA
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli