Lockheed Martin pokazuje rewolucję. Oto budżetowy pocisk manewrujący
Lockheed Martin wprowadza innowacyjną rodzinę pocisków CMMT, która ma zrewolucjonizować produkcję zbrojeniową. Nowa technologia pozwala na szybkie i tanie wytwarzanie zaawansowanych systemów uzbrojenia. Przedstawiamy osiągi tej broni oraz jak będzie powstawać.
Lockheed Martin wprowadza nowatorski system CMMT, który ma na celu przyspieszenie i obniżenie kosztów produkcji zaawansowanych systemów uzbrojenia. CMMT to rodzina kompaktowych, niskokosztowych pocisków manewrujących, które mogą być szybko dostosowywane do różnych misji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
CMMT jest skrótem od Common Multi-Mission Truck i oznacza broń opracowaną zgodnie z wymaganiami Weapon Open System Architecture. Jest to ogromna zmiana, ponieważ obecnie większość zaawansowanej broni opiera się na specjalnie zaprojektowanych komponentach i oprogramowaniu co utrudnia masową produkcję.
Z kolei Lockheed Martin podobnie jak Ukraińcy w swoich dronach lub np. niemiecka firma Helsing AI zdecydowała się na oparcie na otwartym oprogramowaniu umożliwiającym zastosowanie dowolnych kompomentów jeśli tylko spełniają określone wymagania. Taki styl projektowy pozwala na szybką zmianę komponentów na inne w razie niedoborów. Mowa tutaj zarówno o elektronice jak i np. silnikach turboodrzutowych, rakietowych czy głowicach bojowych.
Program Rapid Dragon — budżetowy AGM-158 JASSM
Pociski CMMT zostały opracowane w ramach programu Rapid Dragon rozwianego od początku 2021 roku we współpracy z Siłami Powietrznymi USA. Zakłada on powstanie demonstratorów masowo produkowanego uzbrojenia, które można byłoby nawet używać na samolotach transportowych. Warto zaznaczyć, że Lockheed Martin zdołał przejść od projektu na papierze do pierwszej próby systemu w locie w zaledwie 10 miesięcy, co jest niespotykanym tempem w przemyśle zbrojeniowym.
Koncepcja zakłada wykorzystanie palety wyposażonej w spadochron, która byłaby zrzucana z ładowni np. samolotu C-30 Hercules. Następnie podczas opadania następowałoby odpalenie budżetowych wariantów pocisków AGM-158 JASSM o zasięgu kilkuset kilometrów. Pozwala to drastycznie zwiększyć możliwości przeprowadzenia zmasowanego ataku na cele znajdujące w głębi terytorium przeciwnika.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski