System przeciwlotniczy SAMP/T. Francja i Włochy dostarczą go Ukrainie
Francja i Włochy podjęły wspólną decyzję o dostarczeniu Ukrainie systemu przeciwlotniczego SAMP/T. To jedna z broni, o które prosił Francję prezydent Wołodymyr Zełenski. Wyjaśniamy, czym jest i co potrafi SAMP/T.
31.10.2022 | aktual.: 01.11.2022 07:02
"Najlepszy, jaki powstał w Europie" – tak o systemie SAMP/T mówią sami Ukraińcy. O jego skuteczności będą mogli przekonać się już niebawem, bo Francja i Włochy zdecydowały o przekazaniu tej broni Ukrainie.
Zgodnie z ustaleniami, Francuzi mają dostarczyć wyrzutnie i pociski, a Włosi nadzorujące pracę systemu radary, odpowiedzialne za wykrywanie celów i naprowadzanie rakiet.
Ten podział pomocy nie powinien dziwić, bo system przeciwlotniczy i przeciwrakietowy SAMP/T to rezultat kooperacji francuskiego i włoskiego przemysłu zbrojeniowego – lokalnych oddziałów koncernu MBDA i Thalesa. W przypadku Francji, dysponującej obecnie w Europie najbardziej rozbudowaną obroną przeciwlotniczą, jest to zarazem kluczowy element jednej z jej warstw.
System przeciwlotniczy SAMP/T
System SAMP/T (fr. Sol-Air Moyenne Portée Terrestre) bazuje na pociskach Aster 15 i Aster 30, o zasięgu – odpowiednio – ok. 30 i ok. 100 km (to zasięg maksymalny dla samolotów poruszających się na dużej wysokości).
Jego ważną cechą jest możliwość zwalczania zarówno śmigłowców i samolotów, jak również celów balistycznych, choć w przypadku rakiet zasięg systemu ulega znacznemu skróceniu.
Wśród zalet systemu wymieniany jest również krótki czas reakcji i odpalanie pocisków z pionowych wyrzutni – ma to zapewniać im przewagę w porównaniu z pociskami wystrzeliwanymi z wyrzutni pochylonych (jak to ma miejsce w przypadku Patriota). Sam Patriot jest przy tym wymieniany przez Ukraińców jako jedyny system o podobnych do SAMP/T możliwościach.
Zalety SAMP/T
Ukraińska analiza dotycząca SAMP/T wskazuje, dlaczego to właśnie ten system jest dla Kijowa szczególnie istotny. Zdaniem źródeł ukraińskich kluczowe są trzy czynniki:
- szeroka dostępność, wynikająca z faktu, że Francja i Włochy dysponują w sumie kilkudziesięcioma (co najmniej 60) zestawami;
- pełna cyfryzacja, przekładająca się na niewielką liczebność obsługi. Bateria z czterema wyrzutniami wymaga tylko 14 osób obsługi (dla Patriotów to ok. 90 osób), co ułatwia przeszkolenie personelu;
- SAMP/T jest oferowany na eksport, a sprawdzenie tej broni w warunkach bojowych może być czynnikiem decydującym podczas przyszłych zakupów.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski