Skandal w USA. Opancerzenie pojazdów wojskowych z rosyjskiej fabryki zaczęło pękać

Bloomberg, powołując się na źródła w holdingu metalurgicznym Evraz North America Inc., ujawnił problemy z opancerzeniem amerykańskich pojazdów wojskowych JLTV. Ich pancerz, pochodzący z fabryki należącej do Rosjanina, pęka pod ostrzałem.

JLTV znajduje się na stanie armii europejskich, np. słoweńskiej.
JLTV znajduje się na stanie armii europejskich, np. słoweńskiej.
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Obrony Słowenii
Łukasz Michalik

Wyniki testów pancerza, produkowanego w fabrykach Evraz w Portland i Oregonie, były przez lata fałszowane - donosi Bloomberg, powołując się na anonimowe źródła z Evraz North America Inc. To holding, do którego należą zlokalizowane na terenie Stanów Zjednoczonych zakłady metalurgiczne.

Właścicielem holdingu jest Rosjanin Roman Abramowicz, a produkowane w należących do niego fabrykach płyty pancerne trafiały do firmy zbrojeniowej Oshkosh Defense LLC. Jak wynika z ujawnionych przez Bloombera informacji, do zakładów zbrojeniowych trafiło w sumie 12,8 tys. płyt pancernych różnych typów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?

Opancerzano nimi m.in. pojazdy z rodziny JLTV - prawdziwe woły robocze amerykańskich sił zbrojnych, które mają częściowo zastąpić eksploatowane przez wojsko Hummery (HMMWV). Jak się okazało, pancerze pojazdów zaczęły pękać, choć teoretycznie przez 20 lat powinny zachowywać deklarowane przez producenta właściwości.

Wadliwe płyty pancerne dostarczano, fałszując w latach 2017-2019 wyniki testów. Choć kontrolowane miały być wszystkie elementy, z partii produkcyjnej wybierano tylko kilka, które przechodziły kontrolę jakości.

Ujawniony skandal jest prawdopodobnym wytłumaczeniem przyczyn, dla których Oshkosh Defense LLC utracił w 2023 roku kontrakt na budowę kolejnej serii pojazdów JLTV o wartości 8,6 mld dol.

JLTV - uzupełnienie i następca dla Hummera

JLTV (Joint Light Tactical Vehicle) to kołowy pojazd napędzany 6,6-litrowym silnikiem V8, wprowadzony do służby w amerykańskich siłach zbrojnych w 2019 roku. Od tamtego czasu wyprodukowano ponad 20 tys. egzemplarzy, które w podstawowym wariancie ważą nieco ponad 10 ton i przewożą, obok kierowcy, trzyosobową załogę.

Samochody JLTV zostały opracowane z uwzględnieniem wymogów MRAP (zabezpieczenie przeciwminowe) i w porównaniu z HMMWV są lepiej opancerzone - wszystkie pojazdy opuszczają fabrykę ze standardowym opancerzeniem (kit A), które - w razie potrzeby - może zostać uzupełnione wzmocnionym, dodatkowym pancerzem (kit B).

Uniwersalne podwozie JLTV stanowi bazę dla licznych pojazdów specjalistycznych, jak wozy transportowe, nośnik ciężkiego karabinu maszynowego M2, niszczyciel czołgów wyposażony w pociski przeciwpancerne TOW czy opracowany dla Korpusu Piechoty Morskiej lekki system przeciwlotniczy MADIS.

Pojazdy z rodziny JLTV są - poza armią amerykańską - użytkowane przez siły zbrojne z całego świata. W Europie zamówiła je m.in. Belgia, Czarnogóra, Litwa czy Rumunia.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (24)