Niemcy zamawiają Leopardy 2A8 i haubice PzH 2000

W tej chwili najnowocześniejszym czołgiem Bundeswehry jest Leopard 2A7V. 18 zamówionych czołgów będzie w jeszcze nowocześniejszej wersji Leopard 2A8 stanowiącej znaczący skok jakościowy względem wersji A7 pochodzącej sprzed 15 lat.

Pierwszym wyróżnikiem leoparda 2A8 jest zintegrowany system obrony aktywnej EuroTrophy. Oryginalny system został opracowany w Izraelu, ale znalazł już zastosowanie także w amerykańskich Abramsach. System jest przeznaczony do zwalczania przeciwpancernych pocisków kierowanych, granatów rakietowych i amunicji czołgowej poprzez wystrzelenie w ich kierunku przeciwpocisków z formowanymi wybuchowo ładunkami kumulacyjnymi. Nadlatujący pocisk jest niszczony w odległości około 30 m od czołgu. O ile wcześniej system Trophy był montowany w postaci osobnych kontenerów mocowanych na wieży, w Leopardzie 2A8 jest z wieżą w pełni zintegrowany. EuroTrophy jest oferowany wspólnie przez izraelskiego Rafaela, amerykański General Dynamics Land System i niemieckiego KMW. Ponadto zwiększono ochronę wieży przeciwko amunicji kasetowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ponadto w czołgu zastosowano nową elektronikę, zwłaszcza w obszarze obserwacji otoczenia i świadomości sytuacyjnej. Przykładowo teraz obraz wideo i z kamer na podczerwień jest dostępny dla wszystkich członków załogi dając jej znacznie więcej informacji o otoczeniu, w którym działa. Czołg wyposażono również w pomocniczą jednostkę zasilania o mocy 20 kW, która pozwala na funkcjonowanie wszystkich systemów wozu, w tym uzbrojenia, mimo wyłączonego silnika głównego. Natomiast nic się nie zmieniło w zakresie uzbrojenia. Nadal podstawę stanowi armata Rh 120/L55A1 kaliber 120 mm i sprzężony z nią karabin maszynowy.

Dostawy fabrycznie nowych czołgów mają zostać zrealizowane w latach 2025-2026. Ponieważ leopardy 2A8 zastąpią czołgi przekazane Ukrainie ich zakup nie będzie finansowany z budżetu ministerstwa obrony, ale specjalnego funduszu nazwanego Plan 60 istniejącego w ramach ogólnego budżetu federalnego. Kontrakt z producentem czołgów, Krauss-Maffei Wegmann, został podpisany 24 maja, mniej niż trzy miesiące od rozpoczęcia procedury zakupu, co jak na Niemcy jest rekordowo krótkim czasem. Wartość umowy wynosi około 525 mln euro. Ponadto w kontrakcie zawarto opcję na zamówienie dalszych 108 czołgów tego typu.

Poza czołgami parlamentarzyści wydali również zgodę na zakup 12 samobieżnych armatohaubic PzH 2000. Również one zostały zamówione w zamian za wozy przekazane wcześniej Ukrainie. Ich dostawy zostaną zrealizowane w 2026 roku. Jest to już drugie zamówienie na PzH 2000 dla Bundeswehry w tym roku. W marcu politycy zgodzili się na zamówienie dziesięciu egzemplarzy tego uzbrojenia.

Ukraina otrzymała pierwsze PzH 2000 w czerwcu 2022 r. Było to siedem egzemplarzy niemieckich i pięć holenderskich. W październiku przekazano cztery dodatkowe egzemplarze. Ponadto w lipcu rząd niemiecki wydał zgodę na dostarczenie Ukrainie aż 100 haubic tego typu. Nie wiadomo jednak czy będzie to jakaś forma darowizny czy zwykły zakup, za który trzeba będzie zapłacić. Nie wiadomo również czy haubice będą fabrycznie nowe czy będą pochodziły z zapasów Bundeswehry. Producentem PzH 2000, podobnie jak i Leopardów 2A8, jest Krauss-Maffei Wegmann.

PzH 2000 (Panzerhaubitze 2000) to samobieżna haubica 155 mm opracowana przez KMW wraz z podwykonawcą, którym został Rheinmetall. KMW w 1996 roku otrzymało kontrakt na produkcję 185 sztuk dla niemieckich wojsk lądowych. Pierwszy system został dostarczony w lipcu 1998 roku i dostawy tej partii są już zakończone. PzH 2000 został również wybrany przez armie włoską, holenderską, litewską, chorwacką i grecką. Debiutem bojowym PzH 2000 było jej wykorzystanie w Afganistanie przez wojska holenderskie.

Głównym elementem PzH 2000 jest działo kalibru 155 mm o lufie długości 52 kalibrów opracowane przez Rheinmetall DeTec. Chromowana lufa ma 8 m długości i jest wyposażona w szczelinowy hamulec wylotowy, który zwiększa prędkość wylotową i zmniejsza poziom błysku wylotowego. Podręczny magazyn amunicji mieści 32 naboje. PzH 2000 jest wyposażona w automatyczny system ładowania pocisków z systemem zarządzania amunicją. Do wystrzeliwania pocisków stosuje się modułowe ładunki miotające MTLS. W zależności od pożądanej donośności można użyć do sześciu ładunków miotających. Przy wykorzystaniu klasycznej amunicji zasięg strzelania wynosi 30 km, a z nabojami z gazogeneratorami sięga 40 km.

Dzięki wykorzystaniu amunicji Vulcano BER (Ballistic Extended Range) zasięg można zwiększyć do 50 km, a z Vulcano GLR (Guided Long Range) donośność sięga 70 km. Chociaż amunicja Vulcano nie przeszła jeszcze prób kwalifikacyjnych jest już używana na Ukrainie. Wiadomo, że Niemcy przekazały przynajmniej 250 nabojów tego typu. Oficjalne wprowadzenie amunicji Vulcano do służby jest planowane na 2025 r.

Szybkostrzelność praktyczna wynosi kilka strzałów na minutę. Jednak w czasie testów udało się osiągną szybkostrzelność na poziomie trzech strzałów w ciągu 10 sekund i dwunastu strzałów w ciągu minuty. Utrzymanie takiej szybkostrzelności na polu walki jest niemożliwe ze względu na nagrzewanie się i bardzo szybkie zużycie lufy. Całkowity zapas amunicji transportowany w haubicy wynosi 60 pocisków.

Ponadto armatohaubica jest wyposażona w automatyczny system pozycjonowania i ustawiania armaty. System automatycznie określa, w którą stronę jest skierowana lufa, a także pozycję i wysokość nad poziomem morza. Zintegrowany odbiornik globalnego systemu pozycjonowania (GPS) i czujniki silnika pojazdu tworzą hybrydowy system nawigacji.

Napęd PzH 2000 stanowi ośmiocylindrowy silnik wysokoprężny MTU MT881 Ka-500 z transmisją Renk HSWL 284 C. Zapas paliw starcza na pokonanie 420 km. Dowódca dysponuje peryskopem panoramicznym Leica PERI-RTNL 80 posiadającym kanały widzenia dziennego i nocnego oraz dalmierz laserowy.

Autor: Marcin Wołoszyk