Rosjanie zrównani z ziemią. Ukraińcy zaatakowali polskim Krabem

Ukraińcom udało się wyeliminować rosyjski pojazd z serii BMD. Tym razem od samego celu uwagę bardziej przyciąga jednak broń, jaką wykorzystali w swoim niezwykle skutecznym ataku.

AHS Krab - zdjęcie ilustracyjne
AHS Krab - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Gavin K. Ching
Mateusz Tomczak

09.02.2024 20:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Misja ukraińskiej 26. Brygady Artylerii została uwiecznia przez jeden z dronów krążących w powietrzu, a krótkie nagranie szybko roznosi się w mediach społecznościowych. Można na nim zobaczyć kolejne niezwykle efektywne wykorzystanie polskiej armatohaubicy Krab.

Krab niszczy Rosjan

Armatohaubica Krab jest produkowana przez Hutę Stalowa Wola i niemal od początku rosyjskiej inwazji stanowi o sile wielu ukraińskich jednostek. 26. Brygada Artylerii jest bardzo dobrze wyposażona, korzysta m.in. właśnie z polskich Krabów, a także z niemieckich Panzerhaubitze 2000.

Wspólną cechą obydwu tych armatohaubic są armaty kal. 155 mm o długości 52 kalibrów. Pociski w nich wykorzystywane są standardem w nowoczesnej broni NATO. Zapewniają Ukraińcom duże możliwości, niestety w ostatnim czasie problemem staje się ich niedobór. To pokłosie m.in. niezrealizowanych obietnic UE oraz kurczących się zapasów państw sojuszniczych z innych regionów. Coraz częściej Ukraińcy muszą przez to oszczędzać i zmniejszać liczbę ostrzałów lub wykorzystywać nietypowe pociski kal. 155 mm, których pochodzenie pozostaje tajemnicą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kraby mocno chwalone przez Ukraińców

Ambasador Ukrainy w Polsce stwierdził w jednym wywiadów w zeszłym roku, że "armatohaubice Krab zmieniły sytuację na froncie". Ukraińscy żołnierze również bardzo je chwalą.

Przede wszystkim za skuteczność, a także celność oraz niezawodny i mocny silnik 1000 KM. Ważąca 48 t polska armatohaubica sprawnie porusza się nawet w trudnym terenie, a na utwardzonej nawierzchni rozpędza się do 60 km/h. Przynajmniej wedle oficjalnej specyfikacji, bo zdaniem niektórych Ukraińców w praktyce Krab jest w stanie rozpędzić się do nawet 70 km/h.

Krab pozwala na rażenie celów na dystansie od ok. 5 km do maksymalnie ok. 40 km, przy szybkostrzelności wynoszącej maksymalna sześć strzałów na minutę. Poza główną armatą Krab ma na wyposażeniu karabin maszynowy kal. 12,7 mm. Posiada też m.in. system dowodzenia i kierowania ogniem Topaz oraz system łączności wewnętrznej FONET od WB Electronics.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariaartyleriawojna w Ukrainie
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także