Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Już nie chcą sprzętu z USA

Władze Korei Południowej bardzo poważnie rozważają rezygnację z zakupu amerykańskich śmigłowców AH-64E Apache. Za podjęciem tej decyzji mają przemawiać wnioski, jakie wyciągnięto z wojny w Ukrainie.

AH-64E Apache-Guardian - zdjęcie ilustracyjne
AH-64E Apache-Guardian - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © U.S. Army | Capt. Jesse Paulsboe
Mateusz Tomczak

28.10.2024 | aktual.: 28.10.2024 09:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak podaje ukraiński portal Defence Express, powołujący się na południowokoreańskie źródła, "Seul rozpoczął kompleksowy przegląd zasadności zakupu śmigłowców szturmowych Apache". Chodzi tutaj o 36 egzemplarzy AH-64E Apache, co do których Korea Południowa (piąta najsilniejsza armia świata według zestawienia Global Firepower 2024) porozumiała się ze Stanami Zjednoczonymi w sierpniu br.

Korea Południowa zrezygnuje z zakupu AH-64E Apache?

Umowa, na którą zielone światło wydał już Departament Stanu USA, miałaby opiewać na kwotę 3,5 mld dolarów i obejmować nie tylko śmigłowce, ale również uzbrojenie, części zamienne i wsparcie logistyczne.

Tyle tylko, że po przyjrzeniu się wojnie w Ukrainie niemal w ostatniej chwili Seul może zmienić zdanie. Południowokoreańskie źródła wskazują, że przyczyną ewentualnej rezygnacji z zakupu amerykańskich śmigłowców (ale i ogólnego ograniczenia roli tego typu maszyn w południowokoreańskiej armii) mają być wnioski wyciągnięte z wojny w Ukrainie. Wskazuje się na podatność rosyjskich śmigłowców na ataki z wykorzystaniem MANPADS (przenośne zestawy przeciwlotnicze) i powietrzną dominację dronów.

MANPADS to stosunkowo tania, mobilna i efektywna w Ukrainie broń, co już wcześniej zostało dostrzeżone również przez Stany Zjednoczone. W ramach wsparcia z Zachodu na front trafiło kilka różnych tego typu zestawów pozwalających eliminowanie celów na dystansie kilku km. Przykładowo polski PPZR Piorun (cały zestaw waży niewiele ponad 16 kg) ma zasięg i pułap rażenia celów odpowiednio do 6,5 km i do 4 km.

AH-64E Apache w służbie południowokoreańskiej armii

Armia Korei Południowej posiada już w służbie śmigłowce AH-64E Apache. Dostawy 36 egzemplarzy zakupionych w 2013 r. zostały zakończone w 2017 r.

Wato zauważyć, że są to jedne z najbardziej cenionych tego typu maszyn na świecie, którymi duże zainteresowanie wyraziła również Polska. Ze względu na swoje duże możliwości AH-64E Apache bywają określane mianem "pogromców czołgów" (to efekt m.in. udanych operacji podczas Pustynnej Burzy).

W standardzie taki śmigłowiec posiada działko M230 kal. 30 mm, ale może przenosić również pociski przeciwpancerne Hellfire, pociski niekierowane Hydra oraz kierowane warianty APKWS czy przeciwlotnicze pociski Stinger. AH-64E Apache ma również mocno opancerzoną kabinę pilotów i rozpędza się do ok. 300 km/h. Najnowszy model tego amerykańskiego śmigłowca jest produkowany seryjnie od 2012 r.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

korea południowaśmigłowcelotnictwo