Polska broń sprawdza się w Ukrainie. Nawet Amerykanie to dostrzegli

Przenośne zestawy przeciwlotnicze PPZR Piorun to jedna z broni, która bardzo dobrze sprawdza się w Ukrainie. Nie uszło to uwadze Stanów Zjednoczonych, które monitorują sytuację i być może zdecydują się na wzmocnienie swojej armii tymi polskimi systemami.

Polski zestaw przeciwlotniczy PiorunPolski zestaw przeciwlotniczy Piorun
Źródło zdjęć: © Gwardia Narodowa Ukrainy
Mateusz Tomczak

PPZR Piorun (niekiedy występujące pod nazwą Grom-M) to przenośne zestawy przeciwlotnicze (tzw. MANPADS) pozwalające zwalczać cele znajdujące się na dystansie do 6,5 km oraz na pułapie od 10 m do 4 km. Są produkowane przez polskie zakłady MESKO S.A. i od wielu miesięcy wykorzystywane przez Ukraińców, którzy otrzymali je w ramach wsparcia po napaści Rosji.

PPZR Piorun w Ukrainie

Jak zauważa ukraiński portal Militarnyj, PPZR Piorun to broń bardzo dobrze sprawdzająca się w starciach z Rosjanami, która budzi coraz większe zainteresowanie. Ukraińcy podkreślają, że dzięki skuteczności potwierdzonej w działaniach bojowych, a także na tle światowego niedoboru MANPADS, zyskały dużą popularność.

Do sieci systematycznie trafią nagrania z Ukrainy, na których można zobaczyć atakowanie śmigłowców i samolotów Rosjan przy pomocy PPZR Piorun. Polska broń pomaga Ukraińcom strącać nawet tak cenne jednostki najeźdźców jak Ka-52 Aligator.

Mobilność PPZR Piorun jest bardzo wysoka, cały zestaw waży niewiele ponad 16 kg, z czego na pocisk oraz głowicę bojową przypada odpowiednio 10,5 kg oraz 1,8 kg. Po wystrzeleniu pocisk osiąga prędkość nawet 2 tys. km/h. System naprowadzania na cel to kombinacja sensora IR (podczerwieni) oraz sensora UV (ultrafioletu).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PPZR Piorun budzą duże zainteresowanie w świecie

Umowy zakup PPZR Piorun zostały podpisane już m.in. z Norwegią, Estonią, Litwą, Gruzją i Słowacją. Niewykluczone, że do tego grona dołączą również Stany Zjednoczone.

Źródła Informacyjnej Agencji Radiowej już kilka miesięcy temu sugerowały, że trwają negocjacje, na mocy której Amerykanie sięgną po kilkuset sztuk tych przenośnych zestawów przeciwlotniczych. Miałoby to być przynajmniej częściowym rozwiązaniem problemów z produkcją FIM‑92 Stinger, z jakimi Stany Zjednoczone w ostatnim czasie muszą się borykać.

Wybrane dla Ciebie

Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów