Prawda wyszła na jaw. Zezłomowali 1000 maszyn, zamiast dać Ukrainie

W ciągu ostatnich dwóch lat Wielka Brytania zezłomowała ok. 1000 pojazdów i samolotów. Ukraińskie media szeroko komentują ujawniony raport i sugerują, że przynajmniej część tego sprzętu lub części zamiennych mogła pomóc w walce z Rosją.

Czołg Challenger 2 używany przez Ukraińców
Czołg Challenger 2 używany przez Ukraińców
Źródło zdjęć: © X | Challenger Tank In Ukraine
Mateusz Tomczak

Od 24 lutego 2022 r. brytyjski rząd pozbył się łącznie 1044 pojazdów i 48 samolotów, które należały do tamtejszych sił zbrojnych. Dane pochodzą z brytyjskiego "Defense Journal". Brakuje w nim niektórych szczegółów, chociażby konkretnych dat zawieranych kontraktów na utylizację sprzętu czy cen związanych z przypadkami, kiedy pojazdy/samoloty były sprzedawane. Mimo tego można dostrzec kilka interesujących pozycji, na które zwraca uwagę m.in. ukraiński portal Defence Express specjalizujący się w tematyce militarnej i szeroko komentujący trwającą wojnę.

Jako przykład bolesny z ukraińskiego punktu widzenia wymieniane są w szczególności spisane na straty pojazdy terenowe, pojazdy opancerzone lub ciągniki siodłowe, których armia obrońców potrzebuje w dużej liczbie. Defence Express zauważa, że Kijów musiał ratować się dodatkowymi kontraktami i kupić np. niemieckie tankietki Wiesel.

Utylizacja brytyjskich czołgów

Jeszcze bardziej niezrozumiała wydaje się Ukraińcom utylizacja komponentów do czołgów Challenger i Challenger 2. Łatwo wyobrazić sobie inne ich przeznaczenie. W zeszłym roku rząd Wielkiej Brytanii przekazał Ukrainie kilkanaście czołgów Challenger 2.

To brytyjski czołg podstawowy trzeciej generacji. Maszyna dorobiła się miana "niezniszczalnej", gdyż dysponuje mocnym wielowarstwowym pancerzem Chobham/Dorchester. Udział w walkach na froncie tego kolosa ważącego ponad 60 t i wyposażonego w silnik o mocy 1200 KM sprawia jednak, że wiele komponentów się zużywa, niektóre mogą zostać uszkodzone i dodatkowe części zamienne w niektórych sytuacjach mogą okazać się zbawienne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińcy o brytyjskich samolotach

Mniej kontrowersje są dla Ukraińców brytyjskie samoloty, które zostały sprzedane lub zezłomowane. W ich ocenie z raportu Defense Journal wynika, że tylko E-3 Sentry mogłaby okazać się pomoce, ale musiałby cechować się odpowiednim stanem technicznym, co do którego są tu wątpliwości. To samoloty wczesnego ostrzegania i dozoru przestrzeni powietrznej wyposażone w wiele skomplikowanych systemów elektronicznych i radarów.

Ich naprawa jest zdecydowanie trudniejsza niż ma to miejsce w przypadku większości pojazdów naziemnych. Inne typy samolotów wymienione w raporcie zostały ocenione jako bezużyteczne, wiec ich sprzedaż lub utylizacja faktycznie była jedyną słuszną opcją.

Niewykluczone, że część zutylizowanego brytyjskiego sprzętu ostatecznie trafiła do Ukrainy przez pośredników i organizacje charytatywne. W ocenie Defence Express znacznie efektywniejsze byłoby jednak przekazanie całego tego sprzętu bezpośrednio ukraińskiemu wojsku.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainieczołgi
Wybrane dla Ciebie