Wpadka brytyjskiej marynarki wojennej. Okręty zderzyły się w porcie
W porcie w Bahrajnie doszło do zderzenia dwóch okrętów należących do brytyjskiej marynarki wojennej - HMS Chiddingfold i HMS Bangor. Co to za jednostki i jak duże są uszkodzenia powstałe w wyniku tego incydentu?
HMS Chiddingfold i HMS Bangor to niszczyciele min, jedne z okrętów, jakie Wielka Brytania wysłała na Bliski Wschód w ramach tłumienia zapędów rebeliantów Huti. To sojusznicy Hamasu wspierani przez Iran, którzy w ostatnim czasie atakują okręty na Morzu Czerwonym. Bahrajn jest z kolei krajem opowiadającym się po stronie Zachodu, w związku z czym obecność amerykańskich czy brytyjskich okrętów w tamtejszych portach jest obecnie codziennością.
Zderzenie brytyjskich okręt w porcie
Zderzenie HMS Chiddingfold i HMS Bangor udało się zarejestrować na nagraniu, które błyskawicznie rozchodzi się po internecie. Widać, że to HMS Chiddingfold uderzył w bok HMS Bangor.
Przedstawiciele Royal Navy (marynarka wojenna Wielkiej Brytanii - przyp. red.) potwierdzili, że doszło do incydentu w porcie w Bahrajnie. Jednocześnie nie chcą jednak zdradzać szczegółów dotyczących okoliczności zdarzenia. Ma wyjaśnić to prowadzone śledztwo.
– Wiemy o incydencie dotyczącym dwóch niszczycieli min w Bahrajnie. Nie ma ofiar, ale dalsze komentowanie sprawy, podczas gdy śledztwo jest w toku, byłoby niewłaściwe" – skomentował krótko rzecznik prasowy Royal Navy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niszczyciele min HMS Chiddingfold i HMS Bangor
HMS Chiddingfold wszedł do służby w 1983 r. Mierzy 60 m długości, a napęd zapewniają mu dwa silniki wysokoprężne Caterpillar C32, które pozwalają na osiąganie prędkości maksymalnej nieco ponad 30 km/h. HMS Bangor jest nowszy. Służy w brytyjskiej marynarce wojennej od 1999 r. Ma 52,5 m długości i rozpędza się maksymalnie do ok. 25 km/h.
Załogi na obydwu tych okrętach składają się z ok. 40 osób, w tym specjalistów ds. wojny minowej i nurków przeszkolonych do rozminowywania.
Poza filmikiem przedstawiającym moment zderzenia do sieci trafiło jedno zdjęcie prezentujące bok HMS Bangor. Widać, że doszło do uszkodzeń, których skala zostanie dokładnie oszacowana przez ekspertów. Część obserwatorów przypomina, że niszczyciele min z racji swojego przeznaczenia są wykonywane z unikalnych materiałów, także z tworzyw sztucznych wzmacnianych włóknem szklanym.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski
