Polski pojazd zniszczony na froncie. W sieci pojawiło się nagranie z Ukrainy
Eksperci tzw. białego wywiadu, którzy prowadzą konto Ukraine Weapons Tracker na platformie X (dawniej Twitter) donoszą o pierwszym potwierdzonym całkowitym zniszczeniu KTO Rosomak. Kołowy transporter opancerzony został wyeliminowany przez rosyjskich żołnierzy w pobliżu Andrijówki w obwodzie donieckim.
Zdaniem ekspertów jest to KTO Rosomak, porzucony kilka dni temu podczas ataku w pobliżu Andrijówki w obwodzie donieckim. Pojazdy polskiej produkcji od dłuższego czasu pojawiają się na wyposażeniu ukraińskiej armii. Można je zobaczyć m.in. na licznych nagraniach oraz zdjęciach z linii frontu.
KTO Rosomak w Ukrainie
W kwietniu br. m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował o zamówieniu przez Kijów 200 takich maszyn. Ukraiński serwis Defence Express wyjaśniał wówczas, że "fabrycznie nowe pojazdy miały powstawać w polskich fabrykach". Pojawiły się również doniesienia, że kontrakt najprawdopodobniej sfinansują Stany Zjednoczone oraz państwa Unii Europejskiej, a dostawy odbędą się w dwóch transzach po sto pojazdów.
Ostatnią z informacji niedawno potwierdził Sekretarz Obrony USA Lloyd Austin. Podczas jednej z konferencji przyznał, że Warszawa przekazała Kijowowi łącznie ok. 100 kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Austin nie doprecyzował jednak, o jakie wersje KTO Rosomak i w jakich proporcjach chodzi. Warto tutaj przypomnieć, że pojazdy tego typu to jeden z flagowych produktów przedsiębiorstwa Rosomak S.A., który tworzy różne ich warianty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosomaki powstają od 2003 r. na licencji w oparciu o konstrukcję fińskiej firmy Patria AMV XC-360P. Jedną z dostępnych wersji jest wersja bojowa. Służy ona m.in. do walki z lekko opancerzonymi pojazdami oraz piechotą. Można ją również wykorzystać w trackie prowadzenia działań stabilizacyjnych. Rosomak 8×8 ma masę nieco ponad 22 t, długość 7,8 m, szerokość 2,8 m, wysokość 3,3 m. Może poruszać się z maksymalną prędkością 100 km/h po drogach, a jego zasięg szacuje się na 500-700 km.
Kołowe transportery opancerzone Rosomak wyposażono w wieżę HITFIST 30 mm Bushmaster. W jej przypadku podstawowe uzbrojenie stanowi armata 30-mm Bushmaster Mk44, a dodatkowe - karabin maszynowy UKM 2000C 7,62 mm. Na pokładzie Rosomaków w wersji bojowej pomieści się ok. 11-osobowa załoga, w tym ośmiu żołnierzy piechoty.
Na początku sierpnia Ministerstwo Obrony Rosji również informowało o zniszczeniu kołowego transportera opancerzonego Rosomak. Na dowód opublikowano nawet nagranie z tego zdarzenia. Rosjanie twierdzili, że pojazd został zaatakowany przy pomocy pocisku moździerzowego kal. 82 mm przez artylerzystów Zachodniego Okręgu Wojskowego w rejonie Kupiańska. Nie można jednak zapominać, że wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski