Połowa polskiej przestrzeni powietrznej dla wojska. To wynik wojny w Ukrainie

W wyniku wojny w Ukrainie sojusznicy z NATO przysłali do Polski nie tylko wojska lądowe, ale także samoloty systemy obrony przeciwlotniczej. Ich obecność zmusiła Polską Agencję Żeglugi Powietrznej do wprowadzenia poważnych zmian.

Połowa polskiej przestrzeni powietrznej została przeznaczona dla wojskaPołowa polskiej przestrzeni powietrznej została przeznaczona dla wojska
Źródło zdjęć: © Flightradar24
Łukasz Michalik

Rosyjska agresja na Ukrainę spowodowała, że przestrzeń powietrzna w rejonie wschodniej granicy Polski stała się szczególnie ważna. Do jej obrony NATO skierowało poważne siły – wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych, radary, a także samoloty, zdolne do przeciwdziałania ewentualnemu zagrożeniu.

W rezultacie biegnący wzdłuż wschodniej granicy, około 180-km pas przestrzeni powietrznej, został zarezerwowany na potrzeby wojska, co skutkuje licznymi ograniczeniami, które w praktyce wyłączają tę przestrzeń dla lotów cywilnych. Wprowadzenie tych restrykcji wyjaśnia Janusz Janiszewski z Polakiej Agencji Żeglugi Powietrznej:


(…) blisko połowa przestrzeni polskiej to działania tylko i wyłącznie wojskowe, mające na celu stworzenie tarczy ochronnej w powietrzu przed potencjalnym konfliktem, czy też przed potencjalnym atakiem, tak żeby zabezpieczyć całą polską przestrzeń powietrzną.

Janusz Janiszewski
szef PAŻP

Obrona przeciwlotnicza Polski

Wschodnie rubieże Polski są chronione m.in. przez przebazowane do Polski, dwie baterie pocisków Patriot. Tworzy je w sumie 16 wyrzutni, na których znajdują się pociski przeciwlotnicze – cztery (w wersji PAC-2) albo 12-16 (w wersji PAC-3).

Zestaw Patriot chroniący lotnisko w Rzeszowie (Sean Gallup/Getty Images)
Wyrzutnia rakiet Patriot chroniąca lotnisko w Rzeszowie © GETTY | 2022 Getty Images, Sean Gallup

Zasięg pocisków w najbardziej zaawansowanej wersji sięga 160 km, a 90-kg głowica pozwala na skuteczne niszczenie nie tylko samolotów, ale także pocisków manewrujących i balistycznych. W przypadku pocisków PAC-3 cel rażony jest nie eksplozją głowicy, ale kinetycznie – precyzyjnym uderzeniem pocisku.

Dwie baterie stacjonujących w Polsce Patriotów to sprzęt amerykański. Ich zadaniem jest ochrona polskiej przestrzeni powietrznej, ale także zabezpieczenie ważnych hubów transportowych. Stały się nimi lotniska w Rzeszowie i Lublinie, stanowiące zaplecze dla amerykańskiej 82 Dywizji Powietrznodesantowej, a zarazem centra przeładunkowe.

Z ich udziałem planuje się udzielić Ukrainie pomocy już po zakończeniu wojny. Amerykanów chronią także zestawy MADIS, zbudowane z myślą o zwalczaniu dronów.

Sojusznicze zestawy OPl

Pierwsze polskie Patrioty, kupione w ramach programu Wisła w marcu 2018 roku, mają pojawić się w naszym kraju do końca 2022 roku. Wstępną gotowość operacyjna (Initial Operational Capability – IOC) tych systemów jest planowana na przełom 2023 i 2024 r.

Poza rakietami Patriot, do Polski skierowany został także system przeciwlotniczy Sky Sabre. To lądowa wersja systemu, który w niedalekiej przyszłości ma chronić polskie fregaty, zbudowane w ramach programu Miecznik wraz z brytyjskim kooperantem.

Kto nadzoruje niebo nad Polską?

Wynikające z wojny w Ukrainie ograniczenia sprawiły, że ruch tranzytowy w polskiej przestrzeni powietrznej spadł o około 30 proc. Wynika to również z faktu, że podobne ograniczenia obowiązują na Słowacji. W rezultacie większość cywilnych maszyn omija wschód Polski, a ruch lotniczy przenosi się na Węgry, do Czech i Niemiec.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej to organizacja, która odpowiada za nadzór nad polskim niebem. Jej misją jest "zapewnienie bezpiecznego i płynnego ruchu lotniczego poprzez efektywne zarządzanie przestrzenią powietrzną", wchodzącą w skład Rejonu Informacji Powietrznej (FIR) Warszawa.

Jego granice pokrywają się z granicami państwa, nad Morzem Bałtyckim sięgając dalej na północ, do granicy innych FIR-ów. W razie stanu wojennego albo wojny, PAŻP staje się częścią systemu polskiej obrony powietrznej.

Wybrane dla Ciebie
Tajemnicze sieci wokół Pokrowska. Będą stanowić problem na lata
Tajemnicze sieci wokół Pokrowska. Będą stanowić problem na lata
LeopardISS od pół roku na ISS. Polskie algorytmy AI przeszły próbę
LeopardISS od pół roku na ISS. Polskie algorytmy AI przeszły próbę
Ważny kontrakt dla polskiej firmy. Produkuje ona kluczowy element Patriota
Ważny kontrakt dla polskiej firmy. Produkuje ona kluczowy element Patriota
Japonia szykuje armię. Będą walczyć z potężnym problemem
Japonia szykuje armię. Będą walczyć z potężnym problemem
Nowy użytkownik F-35? USA mogą tym rozzłościć Izrael
Nowy użytkownik F-35? USA mogą tym rozzłościć Izrael
Są tylko dwa takie miejsca na świecie. Nie ma tam ograniczeń prędkości
Są tylko dwa takie miejsca na świecie. Nie ma tam ograniczeń prędkości
Militarne złoto Ukraińców. Rosjanie atakowali czym się da i nic
Militarne złoto Ukraińców. Rosjanie atakowali czym się da i nic
Nowa generacja pocisków. Rosja ogłosiła rozpoczęcie prac
Nowa generacja pocisków. Rosja ogłosiła rozpoczęcie prac
Planowali to kilka miesięcy. Ukraińcom w końcu się udało
Planowali to kilka miesięcy. Ukraińcom w końcu się udało
Starzejące się gwiazdy pożerają swoje planety. Zaskakujące dane z TESS
Starzejące się gwiazdy pożerają swoje planety. Zaskakujące dane z TESS
USA rozważają modernizację wszystkich M270. Chcą większego zasięgu
USA rozważają modernizację wszystkich M270. Chcą większego zasięgu
Rosja pręży muskuły. Nowe bombowce wchodzą do służby
Rosja pręży muskuły. Nowe bombowce wchodzą do służby