Rosjanie zaatakowali Leoparda. Tym razem się przeliczyli
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie z ukraińskiego Leoparda 2A4. Czołg został zaatakowany przez rosyjskiego drona, który jednak "chybił o włos".
Wojna w Ukrainie jest określana "wojną dronów", ponieważ różnego rodzaju bezzałogowce są wykorzystywane na masową skalę przez obydwie strony. Często publikowane są nagrania z dronów prezentuje namierzanie celu i lot w jego stronę bądź nagrania, na których można obserwować skutki celnych trafień. Tym razem do sieci trafiło znacznie rzadziej spotykane wideo, które pozwala przyjrzeć się atakowi drona z innej perspektywy.
Atak rosyjskiego drona na czołg Leopard 2A4
Jak widać, rosyjski dron tym razem nie zniszczył ukraińskiego sprzętu. Uderzył kilka centymetrów przed kadłubem czołgu Leopard 2A4, którego załoga była w stanie kontynuować jazdę.
Rosjanie, podobnie jak Ukraińcy, bardzo często korzystają z dronów FPV (first person view). To niewielkie bezzałogowce z wbudowaną kamerą zapewniające podgląd na żywo w czasie rzeczywistym aż do momentu trafienia. Z reguły są to proste komercyjne drony zmodyfikowane na potrzeby wojny poprzez dodanie ładunków wybuchowych. Tak proste, improwizowane rozwiązania okazują się skuteczne nie tylko wobec najstarszych, poradzieckich czołgów, ale nawet nowszych i lepiej opancerzonych konstrukcji. Drony dają się we znaki abramsom wykorzystywanych przez Ukraińców czy rosyjskim T-90.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bardziej zaawansowane bezzałogowce wykorzystywane przez Rosjan do niszczenia ukraińskiego sprzętu wojskowego to np. drony Lancet.
Niemieckie czołgi są liczne w Ukrainie
Spośród zachodnich czołgów przekazywanych Ukrainie jako wsparcie z Zachodu najliczniejszą grupę stanowią niemieckie Leopardy. Na front trafiają różne warianty.
Leopard 2A4 to czołg, który powstał w latach 80. zeszłego wieku. Jego napęd stanowi silnik mocy 1500 KM, który pozwala załodze rozwijać prędkość do nawet ok. 70 km/h. Jednocześnie, zdaniem ukraińskich żołnierzy, Leopard 2A4 dobrze sprawdza się nie tylko na drogach, ale zapewnia też sprawne poruszanie się w trudniejszym terenie i błocie.
Jego uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa Rheinmetall L/44 kal. 120 mm, a uzbrojenie pomocnicze dwa karabiny maszynowe kal. 7,62 mm i wyrzutnia granatów dymnych. Leopard 2A4 ma na pokładzie systemem kierowania ogniem EMES 15 z termowizją, który względem pozbawionych tego elementu poradzieckich czołgów zapewnia przewagę w świadomości sytuacyjnej na polu bitwy.