ORP Albatros – nowoczesny niszczyciel min dla polskiej Marynarki Wojennej
Po prototypowym okręcie Kormoran, polska Marynarka Wojenna otrzymała kolejny nowoczesny niszczyciel min typu Kormoran II, czyli ORP Albatros. Docelowo Marynarka Wojenna RP ma dysponować aż sześcioma okrętami tego typu. Czym jest ORP Albatros i jakie są jego możliwości?
13.08.2022 14:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
ORP Albatros został oficjalnie przekazany polskiej marynarce 12 sierpnia 2022 roku, po wielomiesięcznych testach i próbach zdawczo-odbiorczych. Nowa jednostka reprezentuje typ Kormoran II – niszczyciel min projektu 258.
ORP Albatros ma 58,5 metra długości i wypiera 830 ton. Jednostka ma kadłub ze stali niemagnetycznej, napęd w postaci dwóch diesli MTU 8V369TE74L i 45-osobową załogę. Uzbrojenie okrętu to 35-mm armata Tryton, wielkokalibrowe karabiny maszynowe i wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych.
Podwodny saper
Najważniejszym wyposażeniem, związanym ze stawianymi przed niszczycielami min zadaniami, są bezzałogowe, podwodne pojazdy przeciwminowe. Jednym z nich jest opracowany w Polsce Morświn.
Morświn to następca innego, polskiego pojazdu podwodnego o nazwie Ukwiał. Opracowany w 1999 roku Ukwiał był projektowany do działań na Bałtyku i niewielka moc jego napędu nie pozwalała na swobodne operowanie na akwenach, gdzie występują silniejsze prądy morskie, jak choćby Morze Północne.
Morświn jest pozbawiony tej wady. Pojazd o długości 1,6 metra i metrowej wysokości waży bez ładunku 380 kg. Masa gotowego do działania, załadowanego Morświna rośnie do ok. 500 kg. Dzięki wyposażeniu w kilometrową kablolinę, pojazd może działać w odległości do ok. 400 metrów od bazowego okrętu i zanurzać się na głębokość do 200 m.
Morświn i Głuptak – polski sposób ma miny morskie
Wyposażenie Morświna pozwala na wykonywanie różnego rodzaju zadań – od wykrywania min, poprzez prowadzenie prac podwodnych za pomocą składanego manipulatora, po neutralizację min morskich i innych niebezpiecznych obiektów.
Służą do tego ładunki wybuchowe Toczka. Są ona ładowane na Morświna, który dostarcza je w pobliże miny lub podejrzanego obiektu, montuje na nim ładunek, a następnie oddala się i jest przyjmowany na pokład bazowego okrętu przed zainicjowaniem wybuchu.
To tania i skuteczna metoda neutralizacji podwodnych zagrożeń. Ma ona jednak jedną wadę – czasochłonność. Na wypadek, gdyby minę trzeba było zniszczyć natychmiast, ORP Albatros i reszta niszczycieli min Kormoran II mają do dyspozycji kolejną polską broń – samobieżny ładunek niszczący Głuptak.
Kormoran II - niszczyciele min projektu 258
ORP Albatros to pierwszy seryjny i drugi w ogóle (po prototypowym Kormoranie), nowoczesny niszczyciel min typu Kormoran II, jakie trafiły do polskiej Marynarki Wojennej.
Polscy marynarze otrzymają niebawem kolejny okręt tego typu, ORP Mewa, który przechodzi obecnie próby morskie. Dodatkowo, w drugiej serii, zamówiono kolejne trzy niszczyciele min typu Kormoran II – ostatni z nich ma zostać dostarczony do 2031 roku.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski