Niemieckie Patrioty dla Polski. Padła jasna deklaracja

Niemcy rozmieszczą w Polsce systemy obrony powietrznej Patriot. Ceniona na całym świecie broń, której cechy przypominamy, znajdzie się w okolicach Rzeszowa, w celu wzmocnienia ochrony centrum logistycznego międzynarodowej pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Patriot, zdjęcie ilustracyjne
Patriot, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Obrony Niemiec
Mateusz Tomczak

Informacje o ponownym rozmieszczeniu niemieckich Patriotów w Polsce pojawiły się już pod koniec 2024 r. W Ramstein, na spotkaniu grupy państw wspierających Ukrainę, plany z tym związane potwierdził minister obrony Niemiec Boris Pistorius.

Bundeswehra ponownie wyśle pomoc

Do końca stycznia 2025 r. w Polsce pojawią się dwa systemy MIM-104 Patriot PAC-3 i 200 żołnierzy Bundeswehry. Oznacza to, że niemieckie wojska wracają do Polski po ponad rocznej przerwie (wcześniej stacjonowały w Zamościu). Tym razem niemieckie siły zostaną rozmieszczone w Polsce na ok. pół roku. Będą pomagały w ochronie lotniska w Rzeszowie, przez które przechodzi większość zachodniej pomocy dla Ukrainy.

MIM-104 Patriot to amerykański rakietowy system ziemia-powietrze. Sprzęt produkowany przez koncern Raytheon cieszy się bardzo dobrą opinią w wielu państwach na całym świecie. Dobrze sprawdza się także w Ukraina, w ocenie tamtejszych żołnierzy to jedna z najskuteczniejszych tego typu broni, która pozwala skutecznie przeciwstawiać się rosyjskiemu lotnictwu. Okazało się, że MIM-104 Patriot radzi sobie nawet z pociskami Ch‑47M2 Kindżał, którymi przez lata Moskwa mocno się chwaliła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Możliwości tego amerykańskiego systemu są zależne od kilku czynników, w tym od zwalczanego celu, wersji radaru czy wykorzystywanych pocisków przeciwlotniczych. W podstawowych wariantach osiągają one prędkość ok. 3 Ma, ale w wariantach PAC-2 i PAC-3 MSE jest to już nawet 5 Ma. Patriot może razić cele znajdujące się w odległości nawet 160 km, a przy pomocy PAC-3 MSE także pociski balistyczne (na dystansie do ok. 40 km).

NATO pomaga bronić polskiego lotniska

Wsparcie z Niemiec to nie jedyna pomoc, na jaką w kontekście ochrony lotniska w Rzeszowie może liczyć Polska. Pod koniec 2024 r. Norwegia zdecydowała się wysłać do naszego kraju wyrzutnie przeciwlotnicze NASAMS oraz myśliwce F-35.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie