Niemcy rozważają zakup tarczy, która obejmie Polskę. Jak działa?

Wzrost zagrożenia w Europie, wynikający z rosyjskiej agresji na Ukrainę, spowodował, że Berlin rozważa zakup izraelskiego systemu obrony przeciwrakietowej Arrow 3 – donosi PAP. Według niemieckiej gazety "Bild am Sonnntag" tarcza ta mogłaby objąć również Polskę. Wyjaśniamy, czym jest zestaw Arrow 3 i jakie są jego możliwości.

Niemieckie media podkreślają, że decyzja dotycząca zakupu tarczy nie została jeszcze podjęta, a resort obrony w Belinie nie chce na razie oficjalnie potwierdzić tych informacji. Możliwość zakupu Arrow 3 miała być jednak omawiana przez kanclerza Olafa Scholza i inspektora generalnego Bundeswehry Eberharda Zorna.

Koszt zakupu wyniósłby blisko 2 mld euro (ok. 9,5 mld zł), a tarcza mogłaby zacząć działać już w 2025 r. Zdaniem "Bild am Sonnntag" do Arrow 3 można włączyć Rumunię, kraje bałtyckie oraz Polskę. Przyjrzyjmy się bliżej temu systemowi.

Arrow 3 to system opracowywany i rozwijany przez Israel Aerospace Industries oraz amerykański koncernem Boeing. Od początku prac nad tym projektem (2008 r.), jego współfinansowanie zapewniają Stany Zjednoczone. Arrow 3 jest zaawansowanym i dość "młodym" systemem - gotowość operacyjną osiągnął pięć lat temu.

Tarcza służy do obrony przed pociskami balistycznymi, wykorzystując do ich przechwytywania hipersoniczne rakiety egzoatmosferyczne. Kluczową częścią zestawu jest system dowodzenia i kontroli Citron Tree.

Rakiety Arrow 3 przechwytują pociski podczas ich lotu w kosmosie. System sprawdzi się również przy zwalczaniu pocisków międzykontynentalnych, przenoszących ładunki jądrowe, chemiczne i biologiczne. Zestawy Arrow 3 wykorzystują głowice kinetyczne, a za naprowadzanie pocisków odpowiada radar "Super Green Pine".

Jak podaje serwis "Polska Zbrojna", radar pozwala na "jednoczesne zwalczanie nawet 30 celów poruszających się z prędkością przekraczającą 3000 m/s oraz przechwycenie salwy pięciu pocisków balistycznych w czasie nieprzekraczającym pół minuty". Najnowsza wersja "Green Pine" waży 60 ton, składa się z ponad 2 tys. modułów i jest w stanie wykrywać cele na dystansie do 900 km.

Rakieta przechwytująca systemu Arrow 3 jest napędzana silnikiem dwustopniowym. Co istotne, jest ona w stanie zmienić swoją trajektorię lotu lub dostosować się do ruchu wrogiego celu.

Jak zauważa "Polska Zbrojna", trudno znaleźć wiarygodne informacje dotyczące takich parametrów pocisków Arrow 3, jak zasięg i osiągany pułap. W jednym z opracowań brytyjskiego wydawnictwa IHS Jane’s znalazła się jednak wzmianka, że zasięg rakiet wynosi ok. 2400 km. Przychwytywanie celów ma odbywać się natomiast na wysokości ponad 100 km. Zdaniem niektórych ekspertów, Arrow 3 może niszczyć także satelity.