Niebywałe nagranie. Rosjanin jak cyborg vs trzy drony

Wojna w Ukrainie pełna jest sytuacji, które do niedawna byłyby uważane za fikcję. Jedną z nich jest przypadek rosyjskiego żołnierza, który niemalże jak cyborg unika jednego drona "kamikadze" oraz zestrzeliwuje lecące w jego stronę dwa następne. Wyjaśniamy jak mógł tego dokonać.

Rosyjski żołnierz, którzy przeżył atak drona FPV i zestrzelił dwa następne. Rosyjski żołnierz, którzy przeżył atak drona FPV i zestrzelił dwa następne.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | FUNKER530
Przemysław Juraszek

Na poniższym nagraniu widać jak rosyjski żołnierz zdołał w ostatniej chwili uniknąć trafienia przez drona FPV. Następnie po sprawdzeniu obrażeń dotarł do linii drzew, gdzie próbował się ukryć.

Ukraińcy widząc go z drona obserwacyjnego nasłali na niego dwa kolejne drony FPV, które Rosjanin zdołał zestrzelić co jest bardzo rzadkim wyczynem. Taka sztuka z wykorzystaniem karabinka pozbawionego np. modułu celowniczego typu SMASH jest prawie niemożliwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strzelby gładkolufowe jako bat na drony - improwizacja, która działa

Najbardziej prawdopodobna jest opcja z wykorzystaniem strzelby gładkolufowej w rękach żołnierza mającego doświadczenie np. w strzelaniu do rzutków lub polowaniu na kaczki. Strzelby gładkolufowe umożliwiają zwalczanie dronów na dystansie do 30 - 40 metrów i w związku z tym stały się dość popularne zarówno po stronie rosyjskiej jak i ukraińskiej.

Rosjanie rozpoczęli w związku z tym kilka programów antydronowych, a jeden z nich obejmuje wykorzystanie zmodyfikowanych strzelb samopowtarzalnych z rodziny Saiga-12 lub Vepr-12 wyposażonych np. w hamulce wylotowe znacznie osłabiające odczuwalny odrzut. Są to w praktyce karabinki AK przeskalowane do nabojów kal. 12/70 wypełnionych w przypadku "polowania na drony" zazwyczaj tzw. "grubym śrutem" o średnicy pojedynczej śruciny powyżej 5 mm.

W przypadku strzelb Vepr-12 lub Saiga-12 zasilanych z magazynków możliwe jest oddanie kilku strzałów w bardzo krótkim czasie do jednego lub kilku celów. Standardem dla tych strzelb były pudełkowe magazynki o pojemności dziesięciu nabojów, ale w sprzedaży były też rozwiązania bębnowe o podwójnej pojemności.

Taka kombinacja pozwala na dość sprawne eliminowanie dronów jeśli strzec ma wprawę w strzelaniu do ruchomych celów, ale jest to improwizacja na zasadzie "lepsze to niż nic". Strzelba też nie nadaje się do zwalczania celów na dalszym dystansie przez co żołnierz nią noszący jest skazany na ochronę przez innych żołnierzy oddziału lub musi nosić drugą broń.

Wybrane dla Ciebie

ISS nad Polską 19 lipca. Wieczorem spójrz w niebo
ISS nad Polską 19 lipca. Wieczorem spójrz w niebo
Europejska infrastruktura "uzasadnionym celem". Rosja grozi zniszczeniem satelitów
Europejska infrastruktura "uzasadnionym celem". Rosja grozi zniszczeniem satelitów
Rosyjskie cmentarzysko z samolotami. Maszyny z II wojny
Rosyjskie cmentarzysko z samolotami. Maszyny z II wojny
Najszybsze haubice świata w Ukrainie. FH77BW Archer gromi rosyjskie czołgi
Najszybsze haubice świata w Ukrainie. FH77BW Archer gromi rosyjskie czołgi
Mają 100 tys. lat. "Odkrycia są znacznie starsze, niż przypuszczano"
Mają 100 tys. lat. "Odkrycia są znacznie starsze, niż przypuszczano"
Prawdziwa innowacja. Materiał budowlany, który pochłania dwutlenek węgla
Prawdziwa innowacja. Materiał budowlany, który pochłania dwutlenek węgla
Większe wsparcie dla Ukrainy. Jasna deklaracja mocarstwa
Większe wsparcie dla Ukrainy. Jasna deklaracja mocarstwa
"Latające statki" nad Bałtykiem. Niezwykłe zjawisko
"Latające statki" nad Bałtykiem. Niezwykłe zjawisko
Ukraina straci ważnego dostawcę amunicji? Polityczna burza w Czechach
Ukraina straci ważnego dostawcę amunicji? Polityczna burza w Czechach
Ziemia za 250 milionów lat. Powstanie kolejny superkontynent
Ziemia za 250 milionów lat. Powstanie kolejny superkontynent
Czarne chmury nad Admirałem Kuzniecowem. Rosja wstrzymuje remont
Czarne chmury nad Admirałem Kuzniecowem. Rosja wstrzymuje remont
Polski astronauta trenuje w Kolonii. Na "antygrawitacyjnej" bieżni
Polski astronauta trenuje w Kolonii. Na "antygrawitacyjnej" bieżni