NASA "wciągnie w przelocie" skały z planetoidy Bennu
Sonda kosmiczna Osiris-Rex podejmie się spektakularnego manewru. Przelatując obok planetoidy Bennu pobierze z niej próbki skał bez lądowania na niej.
20.10.2020 12:31
330 milionów kilometrów od Ziemi sonda Osiris-Rex "przybije piątkę" z planetoidą Bennu. Sonda pobierze w ten sposób próbki skał, które następnie przywiezie z powrotem na Ziemię do analizy.
Proces zebrania próbek wymagał wielu miesięcy testowania i planowania, bo będzie niezwykłym przedsięwzięciem. Podczas pobierania fragmentów skał sonda nie wyląduje na asteroidzie, a będzie przebywać od niej w odległości około 40 metrów. Sonda wysunie specjalne ramię, na którego końcu znajduje się urządzenie do pobrania skał. Na początku z ramienia wystrzeli ładunek sprężonego azotu, który podrzuci do góry fragmenty podłoża, które następnie zostaną wciągnięte do przygotowanego pojemnika. Cały proces ma trwać kilka sekund.
Docelowo sonda Osiris-Rex ma pobrać 60 gramów skał. Jeśli nie uda się to za pierwszy razem, to pojazd powtórzy proces jeszcze dwukrotnie. Następnie sonda pozostanie na orbicie Bennu do połowy 2021, kiedy zacznie podróż powrotną na Ziemię. Droga powrotna ma zakończyć się w 2023.
Planetoida Bennu ma ok. 500 metrów średnicy i krąży po orbicie wokółsłonecznej. Próbki skał z planetoidy pozwolą naukowcom NASA dowiedzieć się więcej o procesie powstawania Układu Słonecznego oraz o źródle pochodzenia związków organicznych, które umożliwiło powstanie życia na Ziemi.
Bennu jest swoistą, kosmiczną "kapsułą czasu". Naukowcy wierzą, że przeszła bardzo mało transformacji geologicznych od momentu uformowania, i że na jej powierzchni znajdą nienaruszony materiał węglowy, który jest kluczem do stworzenia molekuł organicznych.