Mówią o pokoju. Tymczasem kolejny rosyjski sprzęt jedzie do Ukrainy
Chociaż Rosjanie mówią o negocjacjach pokojowych, wciąż wysyłają kolejne transporty broni do Ukrainy. Tym razem zauważono dostawę BTR-D i BRDM-2. Przedstawiamy, czym są i co oferują te wozy.
Na nagraniu, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych widać kilkanaście pojazdów przewożonych przez skład kolejowy. To transportery BTR-D w towarzystwie pojazdów opancerzonych BRDM-2.
Transportery BTR-D i pojazdy opancerzone BRDM-2 - lepsze to niż Łada bądź Moskwicz
Transportery BTR-D to w zasadzie wydłużone i pozbawione wieży BMD-1 zdolne przewozić oprócz trzyosobowej załogi do aż dziesięciu żołnierzy piechoty. Jednakże podobnie jak ma to miejsce w przypadku opisywanych przez dziennikarza Wirtualnej Polski Łukasza Michalika bojowych wozów piechoty BMD ich pancerz jest iluzoryczny i przebije go nawet karabin pokroju FN FAL załadowany amunicją przeciwpancerną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei pojazdy opancerzone BRDM-2 to wozy będące konstrukcją z lat 60. XX wieku. Są to pojazdy rozpoznawcze o masie prawie 7 ton, z napędem 4x4 zdolne poruszać się z prędkością do 100 km/h i pokonywać przeszkody wodne z prędkością do 10 km/h.
Ochronę dla czteroosobowej załogi stanowi wyłącznie stalowy pancerz zdolny wytrzymać ostrzał z ręcznej broni strzeleckiej załadowanej zwyczajną amunicją bądź przed odłamkami pocisków moździerzowych. Nie jest to pojazd silnie uzbrojony, ponieważ standardem dla wersji rozpoznawczej jest wielkokalibrowy karabin maszynowy KPW kal. 14,5x114 mm w wersji czołgowej.
Istniały jednak wersje niszczycieli czołgów oparte o pociski 9P133 Malutka-P lub 9P148 Konkurs. Pierwsze są kompletnie bezużyteczne w obecnej wojnie, ale drugie jeszcze mają potencjał użytkowy dzięki zasięgowi do 4 km i możliwości pokonania jednowarstwowych pancerzy reaktywnych.
Nie jest to nowoczesny sprzęt, ale biorąc pod uwagę, że szczególnie w ostatnich miesiącach Rosjanie często do szturmu używają przerobionych Ład czy Moskwiczów, to nawet stare BRDM-2 zapewniają nieporównywalnie większą ochronę.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski