Mocarstwo przekazało już prawie wszystkie samoloty. Znaczący wzrost siły Chorwacji
Francja dostarczyła już prawie wszystkie zamówione przez Chorwację używane samoloty Rafale. Przedstawiamy osiągi tych maszyn.
Do pełnej eskadry 12 myśliwców Chorwacji brakuje już tylko jednego egzemplarza Rafale. Dostawy realizowane są na mocy umowy z listopada 2021 r.
Dokument przewiduje dostarczenie 10 jednomiejscowych i dwóch dwumiejscowych używanych maszyn, a także sprzętu towarzyszącego, części zamiennych i pakietu szkoleniowego. Najstarszy z przekazanych samolotów ma 10 lat. Pierwszy myśliwiec z Francji trafił do Chorwacji 2 października 2023 r. Początkowo planowano dostarczenie pierwszych sześciu samolotów w 2024 r., a reszty w 2025 r., ale harmonogram przyspieszono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samoloty Rafale: nowoczesność i wielozadaniowość
Rafale to wielozadaniowy myśliwiec produkowany przez francuską firmę Dassault Aviation. Jego projektowanie rozpoczęto w latach 80. XX wieku, a efekt prac do służby wszedł w 2001 r. Rafale jest dostępny w trzech wariantach: jednomiejscowym Rafale C, dwumiejscowym Rafale B oraz pokładowym Rafale M.
Dzięki swojej konstrukcji skrzydła delta z usterzeniem kaczki i dwóm silnikom, Rafale jest maszyną o bardzo dobrej manewrowości i zdolną do lotu z prędkością naddźwiękową bez użycia dopalacza.
Rafale może przenosić ponad 9 ton uzbrojenia obejmującego zaawansowane pociski powietrze-powietrze dalekiego zasięgu Meteor, pociski powietrze-powietrze krótkiego/średniego zasięgu MICA (warianty naprowadzane radarem RF lub na źródło ciepła typu IIR (imaging infrared seeker)), przeciwokrętowe AM 39-Exocet, pociski manewrujące Storm Shadow/SCALP-EG, kierowane bomby AASM Hammer oraz ASMP-A z głowicą termojądrową.
Obecnie Rafale cieszą się dużym zainteresowaniem na arenie międzynarodowej. Indie zdecydowały się na zakup 26 maszyn w wersji morskiej, aby zastąpić rosyjskie MiG-29K, które dołączyły do 36 maszyn operujących z lądu. Ponadto myśliwcami Rafale ma być też zainteresowana m.in. Serbia czy Arabia Saudyjska rozważająca zakup nawet 100-200 takich samolotów.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski