Mocarstwa już były dogadane. Jedno w ostatniej chwili zmienia zdanie

Ankara zdecydowała się zrezygnować z zakupu 79 pakietów modernizacyjnych do samolotów F-16. Ogłosił to minister obrony Turcji Yasar Guler, który poinformował, że jednocześnie jego kraj jest zainteresowany zakupem 40 nowych myśliwców F-35.

Myśliwiec F-16 w barwach Turcji
Myśliwiec F-16 w barwach Turcji
Źródło zdjęć: © X, @DefenseMirror
Mateusz Tomczak

27.11.2024 | aktual.: 27.11.2024 12:14

Na początku br. Stany Zjednoczone wyraziły zgodę na dostarczenie Turcji 40 myśliwców F-16 oraz 79 zestawów do modernizacji już posiadanych przez Turcję tego typu samolotów. Decyzja zapadła po tym, jak Kongres USA oraz Departament Stanu zaaprobowały tę transakcję uzależniając ją wcześniej od ratyfikacji przez Turcję wniosku Szwecji o członkostwo w NATO.

Zwrot w sprawie tureckich F-16

Aby uzyskać pełniejszy obraz sytuacji należy cofnąć się jednak do jesieni 2021 r. Ankara zgłosiła wtedy w Waszyngtonie zapotrzebowanie na wspomniane 40 myśliwców F-16 Block 70 oraz 79 zestawów modernizacyjnych dostosowujących starsze modele F-16 do standardu Block 70. Powodem tej decyzji był fakt wykluczenia Turcji z programu myśliwców F-35, który nastąpił po zakupie przez Ankarę rosyjskich systemów obrony powietrznej S-400.

Rezygnacja z zakupu pakietów modernizacyjnych nie oznacza, że Turcja zrezygnowała z modernizacji swoich F-16. W ramach szukania oszczędności Ankara postanowiła jednak postawić na rozwiązania ze swoich zakładów zbrojeniowych.

"Dokonaliśmy pierwszej wpłaty za zakup F-16 Block-70. Zapłaciliśmy 1,4 mld USD. Kupimy 40 samolotów F-16 Block-70 Viper, mieliśmy kupić też 79 zestawów modernizacyjnych. Zrezygnowaliśmy z tych 79 zestawów, bo nasze zakłady TUSAS mogą same wykonać tę modernizację" - powiedział Guler cytowany przez agencję Reutera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trucia nadal zabiega o F-35

Szef tureckiego resortu obrony zaznaczył, że Ankara jest zainteresowana ponownym przystąpieniem do programu F-35 oraz zakupem 40 nowych samolotów tego typu. Serwis Duvar podał, że bliskość realizacji ambitnego projektu tureckiego myśliwca piątej generacji, o nazwie KAAN, skłania USA do rozważenia sprzedaży F-35 Turcji.

KAAN to myśliwiec mierzący ok. 21 m długości i 14 m rozpiętości skrzydeł, który jest napędzany przez dwa silniki General Electric. Turcy zapewniają, że pozwoli pilotom na rozwijanie prędkości do ok. 1,8 Ma i operowanie w zasięg przekraczającym 1000 km. Maszyna ma posiadać m.in. radar AESA i zaawansowane funkcje nawigacyjne i zostać przystosowana do przenoszenia różnego rodzaju uzbrojenia. Jej rzeczywiste możliwości pozostaję jednak niesprawdzone, w przeciwieństwie do już cenionego na całym świecie myśliwca F-35.

Jak zauważyła agencja Reutera, flota lotnicza Turcji licząca ponad 200 myśliwców F-16 w starszych wersjach stanowi jedną z największych na świecie grup tych maszyn. Ambicje Ankary sięgają również zakupu myśliwców Eurofighter Typhoon, które są produkowane przez konsorcjum niemiecko-brytyjsko-włosko-hiszpańskie.

Źródło artykułu:PAP
myśliwcelotnictwof-16
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)