Leopard 2A7V dla Bundeswehry. Producent dostarczył ostatnie czołgi

Umowa na dostarczenie Bundeswehrze 104 czołgów Leopard 2A7V została zawarta jeszcze w 2019 roku. 12 października 2023 r. niemieckie siły lądowe – Heer – poinformowały o otrzymaniu ostatnich egzemplarzy zamówionego sprzętu.

Uroczyste przekazanie ostatnich Leopardów 2A7V odbyło się w siedzibie producenta, koncernu KMW (Krauss-Maffei Wegmann), w obecności zarządu firmy, zastępcy inspektora Wojsk Lądowych, gen. Andreasa Marlowa i dyrektora ds. uzbrojenia w Federalnym Ministerstwie Obrony, wiceadmirała Carstean Stawitzkiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od strony formalnej nowe czołgi to modernizacja sprzętu posiadanego wcześniej przez Bundeswehrę. Zakres modernizacji jest jednak bardzo duży – wszystkie maszyny otrzymały m.in. fabrycznie nowe podwozia, na których umieszczono gruntownie zmodernizowane wieże.

Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?

Właśnie ten element pozwala Niemcom na mówienie o modernizacji, a nie produkcji nowego sprzętu, bo w niektórych przypadkach są to wieże z czołgów Leopard 2A0 – wczesnej serii produkcyjnej niemieckich czołgów z początku lat 80.

Przez kilkadziesiąt lat zostały one jednak wielokrotnie zmodernizowane – bezpośrednio przed ostatnią przebudową reprezentowały standard czołgów w wariantach 2A4, 2A6 i 2A7.

Leopard 2A7V ma kadłub o większej nośności, zmodernizowany układ napędowy, nową instalację elektryczną, systemy łączności czy układ stabilizacji armaty. Sama armata także została zmieniona na wersję 120 mm/L55A, pozwalającą na uzyskanie większego ciśnienia gazów prochowych (zmiana z 670 na 700 MPa).

Ważną zmianą jest także wyposażenie nowych czołgów w izraelski system ochrony aktywnej Trophy HV, który – jak pokazują doświadczenia z Ukrainy – staje się niezbędnym elementem bezpieczeństwa nowoczesnych czołgów (choć Polska nie zamówiła go dla kupionych w USA Abramsów).

Rozwój Leoparda 2 nie kończy się na wersji 2A7V. Niemcy pracują już nad Leopardem 8, bazującym na wariantach 2A7HU i A7A1.