Kolejny kontrakt na karabinki Grot. Nie trafią do Wojska Polskiego
Karabinki Grot są chwalone przez żołnierzy, w tym wałczących w Ukrainie, jednak zwracają uwagę nie tylko Wojska Polskiego. Tym razem nie trafią do naszej armii, lecz do Straży Granicznej, która zamówiła kolejną partię. Przypominamy, co potrafi ten polski karabinek z Radomia.
Płk Sebastian Zwoliński wraz z bezkolbowym wariantem Grota A2.
Umowa podpisana 26 lutego 2025 r. o wartości 2,5 mln zł obejmuje dostawę 250 egzemplarzy karabinków Grot w wersji A2, które dołączą do ponad 1700 już wykorzystywanych sztuk. Podpisanie kontraktu skomentował Seweryn Figurski, prezes Zarządu Fabryki Broni "Łucznik".
Kolejne zamówienie od Straży Granicznej to dla nas dowód zaufania oraz potwierdzenie najwyższej jakości naszych produktów. MSBS GROT to broń, która spełnia rygorystyczne wymagania funkcjonariuszy Straży Granicznej i doskonale sprawdza się w codziennej służbie. Szczególnie teraz, gdy wschodnia granica naszego kraju wymaga wzmożonej ochrony, jesteśmy dumni, że nasze karabinki wspierają polskich pograniczników w zapewnianiu bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karabinek Grot A2 - udany następca Beryla
Karabinek Grot to współczesna broń modułowa kalibru 5,56x45 mm NATO występująca w formacie klasycznym bądź bezkolbowym, aczkolwiek są też warianty na amunicję kal. 7,62x39 mm i 7,62x51 mm NATO.
Karabinek Grot wykorzystuje obecnie bardzo popularny system z tłokiem gazowym o krótkim skoku oraz popychaczem, a zamek broni ryglowany jest poprzez obrót. Rdzeniem konstrukcji komory zamkowej tej broni jest profil aluminiowy, w którym umieszczono stalowe prowadnice dla zestawu ruchomego. W konstrukcji szeroko wykorzystano polimery.
Dzięki tym cechom masa karabinka bez magazynka wynosi 3650 g, z lufą o długości 16 cali (406 mm). Jako nowoczesna broń, Grot charakteryzuje się dobrą ergonomią, gdyż wszystkie manipulatory są zdublowane, dźwignia przeładowania pozostaje nieruchoma podczas strzału, a kolba posiada możliwość regulacji w pionie i poziomie oraz jest składana. Prosto można także zmieniać stronę wyrzucania łusek, ponieważ wystarczy na to 5-10 minut.
Ponadto użytkownik w razie konieczności może łatwo wymienić lufę bądź skorzystać z dwupołożeniowego regulatora gazowego, co jest praktyczne przy strzelaniu z tłumikiem dźwięku, stosowaniu słabszej amunicji czy w warunkach większego zabrudzenia. Warto zaznaczyć, że w przypadku wersji A2 regulator gazowy jest zakryty i bez zdjęcia łoża nie da się go przypadkowo przestawić do pozycji demontażu, co miało miejsce w wersji A1 bez dodanej prostej blokady.
W zasadzie jedynymi minusami karabinka Grot A2 są: jego ciężenie do przodu, mechaniczne przyrządy celownicze, wystająca obustronna rączka przeładowania oraz brak możliwości wyjęcia tłoczka wraz z popychaczem z komory gazowej bez demontażu lufy. Warto jednak zaznaczyć, że część tych kwestii została poprawiona w prototypie wersji A3.
