Jadą z drugiego końca świata. Ukraińcy nie mogą się ich doczekać
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anthony Albanese, premier Australii, zadeklarował kolejną pomoc dla Ukrainy. Tym razem chodzi o transportery opancerzone Bushmaster. Przypominamy, czym się charakteryzują.
Nie będzie to pierwsza transza pomocowa z tymi pojazdami, jakie Canberra przygotowała dla naszego wschodniego sąsiada. Trafiały one na front już wcześniej. W najnowszym pakiecie Australia przekaże 30 transporterów opancerzonych Bushmaster. To efekt ustaleń ze szczytu NATO w Wilnie. Anthony Albanese odbył spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Australijskie wytrzymałe pojazdy dla Ukrainy
Jak zauważono, dodatkowa transza sprawi, że łączna liczba Bushmasterów w Ukrainie zwiększy się do aż 120.
Każde wsparcie Ukrainy jest cenne, niektóry sprzęt cieszy się jednak większą renomą niż inny. W przypadku transporterów opancerzonych Bushmaster bardzo dobre opinie wyrażali ukraińscy żołnierze. Doceniają je przede wszystkim za ponadprzeciętne opancerzenie i wysoki poziom ochrony osób znajdujących się w wnętrzu.
Bushmaster jest w stanie przetrwać ostrzał amunicją kal. 7,62 mm. Ma jednak jeszcze jedną ważną cechę. To wzmacniane podwozie w kształcie litery V chroniące przed minami i innymi ładunkami wybuchowymi. Z racji tego, ze Rosjanie często z nich korzystają, Bushmastery są wręcz idealne do działań na ukraińskim froncie. Pojazd posiada też m.in. automatyczny system gaśniczy i system run flat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inne możliwości transporterów Bushmaster
Bushmaster to transporter opancerzony o wadze ok. 12,4 t oraz długości ponad 7 m. Ma silnik o mocy 330 KM, dzięki czemu jest w stanie osiągać prędkość do 100 km/h.
Duże zbiorniki paliwa (odpowiednio odizolowane od załogi) przekładają się z kolei na zasięg przekraczający 800 km. Wnętrze każdego Bushmastera pomieści do 9 osób (i dodatkowo kierowcę) wraz z kompletnym ekwipunkiem oraz zapasem żywności na nawet trzy dni.
Uzbrojenie można modyfikować. Producent przewidział możliwość korzystania z karabinów maszynowych kal. 5,56 mm i kal. 7,62 mm, ale też bardziej zaawansowanych modułów uzbrojenia.
Na froncie widywano już te transportery z np. modułem EOS R400-Mk2 z dalmierzem laserowym czy z granatnikami automatycznymi kal. 40 mm.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski