Iran. Usłyszeli, że alkohol wyleczy ich z koronawirusa. 27 osób nie żyje, 218 w szpitalach
27 mieszkańców Iranu zmarło wskutek spożycia metanolu. - Dali wiarę pogłoskom, że picie alkoholu chroni przed koronawirusem - informuje tamtejsza agencja prasowa IRNA. Z powodu zatrucia hospitalizowanych jest tam aż 218 pacjentów.
10.03.2020 15:31
O kuriozalnej kuracji poinformowała agencja prasowa IRNA. Według oficjalnych doniesień, bilans ofiar koronawirusa w Iranie został powiększony o 27 osób. Zmarły one na skutek zatrucia metanolem. 20 z nich pochodziło z południowej prowincji Chuzestan, pozostali mieszkali w Alborz koło Teheranu.
Iran jest trzecim po Chinach i Włoszech krajem na świecie pod względem liczby odnotowanych zgonów wskutek zarażenia nowym wirusem. Według oficjalnych informacji na COVID-19 zmarło tam już 237 osób, a zarażonych jest ponad 7 tysięcy pacjentów.
Jak informuje agencja IRNA, zmarli zdecydowali się na taki krok po wprowadzeniu w błąd przez "fałszywe publikacje internetowe". Wiele tamtejszych źródeł informuje, że "terapia alkoholowa" ma korzystny wpływ na poprawę zdrowia wśród zarażonych na koronawirusa.
Warto zaznaczyć, że spożywanie oraz sprzedaż alkoholu w Iranie są zabronione. Jak informuje agencja AFP, w związku z tym, że ten środek jest nielegalny na obszarze całego kraju, media często informują o przypadkach wskutek zatrucia alkoholu z przemytu. Do takiej sytuacji doszło również tym razem. Zmarli zakupili produkt, który okazał się alkoholem metylowym, a ten jest niezwykle niebezpieczny dla człowieka.
W związku z zatruciem nielegalnym alkoholem w Iranie, hospitalizowanych jest tam obecnie 218 osób.
Przypominamy, że spożywanie alkoholu, wbrew niektórym informacjom krążącym w sieci nie jest skuteczną metodą na walkę z koronawirusem. O metodach, które pomogą w uniknięciu zarażenia można przeczytać w tym artykule.
Zobacz także: Najgłupszy fake news: kokaina lekiem na koronawirusa