Indie. NASA bada nowe informacje o zaginionym na Księżycu lądowniku Chandrayaan-2
Indyjski lądownik Chandrayaan-2 rozbi ł się nieopodal księżycowego bieguna południowego. Do niefortunnego lądowania doszło we wrześniu, ale NASA wciąż nie ma zbyt wielu danych. Czy nowe informacje pomogą trochę rozjaśnić sytuację?
Indyjski lądownik Chandrayaan-2 miał we wrześniu wylądować na księżycowym biegunie - w miejscu, w którym do tej pory nie udało się to żadnej innej misji kosmicznej. Niestety po nieudanej próbie lądowania indyjska agencja kosmiczna straciła kontakt z Chandrayaan-2.
Od tego czasu NASA wspiera Indie w poszukiwaniu lądownika. Po przejrzeniu najnowszego zestawu zdjęć z Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO), które zostały dostarczone NASA w ostatnich dniach, agencja kosmiczna wciąż nie ma pojęcia, gdzie jest Chandrayaan-2.
Porównując zdjęcia sprzed i po katastrofie, naukowcy twierdzą, że ten obszar Księżyca wydaje się zupełnie pusty. Wcześniejsze zdjęcia, zrobione jeszcze we wrześniu były wykonane o zmierzchu, więc na teren padał cień, który mógł zasłonić lądownik.
Październikowe zdjęcia są jednak bardzo dobrze oświetlone i NASA wciąż nie dostrzega na nich lądownika Chandrayaan-2. John Kelle będący członkiem zespołu LRO powiedział, że najprawdopodobniej lądownik znajduje się poza miejscem poszukiwań. Niestety noc na Księżycu jest tak zimna, że żadna maszyna nie jest w stanie prowadzić poszukiwań w niektórych obszarach.
Naukowcy zapewniają, że dalej będą szukać lądownika Chandrayaan-2.