Hekatomba rosyjskich czołgów. Tysiąc strat potwierdzonych zdjęciami

Zniszczony rosyjski T-72.
Zniszczony rosyjski T-72.
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Przemysław Juraszek

03.09.2022 18:11, aktual.: 03.09.2022 18:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lista prowadzona przez analityków grupy Oryxspioenkop właśnie przedstawia 1002 sztuki straconych przez Rosjan czołgów i najprawdopodobniej ich liczba będzie dalej wzrastać.

Warto zaznaczyć, że lista prowadzona przez grupę Oryxspioenkop obejmuje wyłącznie sfotografowane egzemplarze, toteż faktyczna liczba utraconych czołgów może być nawet dwukrotnie lub trzykrotnie wyższa. Przykładowo ukraiński MON na dzień dzisiejszy chwali się zniszczeniem 2034 egzemplarzy. Widać też, że im dłużej trwa wojna w Ukrainie, to procentowo wzrasta udział w stratach sprzętu wyprodukowanego jeszcze w czasach ZSRR. Warto dodać, że zdaniem obrońców zwykle wystarczy tylko jeden celny strzał z broni przeciwpancernej, aby zniszczyć rosyjski czołg.

Aktualnie lista zawiera 205 czołgów z kategorii nie zidentyfikowano, ale ze znanych to najwięcej Rosjanie stracili T-72B. Wersji z 1985 roku (161 sztuk) oraz 62 sztuki wariantu Obr. 1989.

Kolejne na liście są nowoczesne modernizacje T-72B3 (2011) i B3M (2016), których Rosja aktualnie nie jest zdolna produkować ze względu na wpływ sankcji. Pierwszych Rosja utraciła co najmniej 141 sztuk, a wedle danych z The Military Balance 2021 Rosjanie mieli mieć 1150 sztuk (mowa o czołgach armii, marynarki i wojsk powietrznodesantowych), z czego zapewne sprawnych było mniej niż tysiąc maszyn.

Z kolei drugich T-72B3M Rosja straciła przynajmniej 129 sztuk, a w 2020 roku na stanie było ich zaledwie 570 sztuk we wszystkich rodzajach sił zbrojnych. Te czołgi obok 35 utraconych czołgów T-80BWM i 22 konstrukcji z rodziny T-90 są jedynymi rosyjskimi wozami wyposażonymi w nowoczesną termowizję ułatwiającą walkę w trudnych warunkach i w nocy. Rosja w 2020 roku dysponowała zaledwie 190 egzemplarzami T-80BWM, 550 sztukami T-90/A i 10 najnowszymi T-90M. Dużo jest też starszych utraconych czołgów T-80U (77) oraz T-80BW (70).

W starciu ze starymi czołgami dostarczone przez Polskę czołgi T72M1R dopakowane przez Ukraińców kostkami pancerza reaktywnego i załadowane nowocześniejszą amunicją czołgową mogą stanowić istotne zagrożenie dla coraz częściej występujących radzieckich konstrukcji.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski