"Haniebna strata". Rosjanie nie ukrywają swojej wściekłości

Potwierdzają się doniesienia o zestrzeleniu nad Ukrainą prototypowego bezzałogowca Rosjan - S-70 Ochotnik. To bardzo zaawansowana konstrukcja, z którą Moskwa wiązała duże nadzieje. Teraz rodzą się obawy, że mający możliwość zbadania wraku Ukraińcy poznają budowę i niektóre cechy S-70 Ochotnik.

"Haniebna strata". Rosjanie nie ukrywają swojej wściekłościWrak rosyjskiego S-70 Ochotnik
Źródło zdjęć: © X, @Darwin_f1978
Mateusz Tomczak

Pierwsze doniesienia na temat strącenia S-70 Ochotnik nad Ukrainą pojawiły się wieczorem 5 października. Po kilkunastu godzinach w mediach społecznościowych można było znaleźć już nie tylko nagranie prezentujące moment trafienia w tego bezzałogowca Rosjan, ale również zdjęcia wraku. Jak podają Ukraińcy, S-70 Ochotnik spadł w rejonie Konstantynówki w obwodzie donieckim.

S-70 Ochotnik spadł w Ukrainie

Co ciekawe, informacje o stracie S-70 Ochotnik rozpowszechniają również sami Rosjanie. Jak zauważono na łamach Forbes, o bolesnej stracie napisał m.in. Fighterbomber, nieoficjalny kanał rosyjskich sił powietrznych na Telegramie. Rosjanie boją się nie tylko tego, że Ukraińcy poznają część technologii zastosowanych w S-70 Ochotnik. Zastanawiają się również, czy maszyna została skutecznie przechwycona przez wrogą obronę przeciwlotniczą, na którą miała być odporna.

"Rozmontują go co do ostatniej śrubki i zapoznają się z bogatą zawartością wewnętrzną. [...] Naprawdę chcę mieć nadzieję, że była to utrata kontroli z powodu czegoś złego, ale wewnętrznego, systemów, które oszalały z powodu awarii, a nie z powodu przechwycenia drona przez wroga" – napisano na kanale Fighterbomber.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bratobójczy ogień Rosjan?

Wciąż nie ma pewności kto odpowiada za zestrzelenie S-70 Ochotnik. Niektórzy obserwatorzy i analitycy są zdania, że zdecydowali się na to Rosjanie. Przyczyną podjęcia takiej decyzji mogła być utrata kontroli nad cennym bezzałogowcem i obawy, że wpadnie on w ręce Ukraińców w niemal nienaruszonym (a na pewno lepszym niż po zestrzeleniu) stanie.

Ogień do S-70 Ochotnik mógł otworzyć towarzyszący mu podczas lotu myśliwiec Su-57. Już sama jego obecność pokazuje, jak ważny jest dla Rosja każdy S-70 Ochotnik (posiadają tylko kilka sztuk). Su-57 to bowiem najnowocześniejsze samoloty bojowe, jakie Moskwa zdecydowała się wykorzystywać podczas wojny w Ukrainie. Maszyny tego typu osiągają prędkość ok. 2 Ma (ponad 2450 km/h) i są wyposażanie nie tylko w liczne systemy elektroniczne, ale również mocno uzbrojone.

Na łamach Forbes napisano, że jest to "haniebna strata" dla i tak mocno poturbowanych już rosyjskich sił powietrznych, które straciły w Ukrainie ponad 100 różnych samolotów bojowych.

Wiele informacji na temat S-70 Ochotnik (w tym pełna specyfikacja techniczna), pozostaje owianych tajemnicą. Niewykluczone, że wciąż jest to konstrukcja znajdująca się w (końcowej) fazie testów. Jeśli Rosjanie stracili jeden egzemplarz na skutek błędów lub awarii, testy mogą zostać przedłużone. Wiadomo, że S-70 Ochotnik to bezzałogowiec w technologii stealth (obniżonej wykrywalności), który cechuje się wagą ok. 25 ton i osiąganiem prędkości do 1400 km/h. Najprawdopodobniej może pracować na pułapie do 10,5 km.

Wybrane dla Ciebie

Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach
Finlandia prezentuje super pocisk. To rewolucja artyleryjska
Finlandia prezentuje super pocisk. To rewolucja artyleryjska
Problem brytyjskich lotniskowców. Bez AWACS-ów ich możliwości są ograniczone
Problem brytyjskich lotniskowców. Bez AWACS-ów ich możliwości są ograniczone
Drony za eliminację wroga. Ukraińska armia wprowadza system punktowy
Drony za eliminację wroga. Ukraińska armia wprowadza system punktowy
Dostosowują sprzęt do walk. Ekspert: utrzymanie staje się sztuką
Dostosowują sprzęt do walk. Ekspert: utrzymanie staje się sztuką
500 tys. dronów rocznie. Chcą zawstydzić całą Europę
500 tys. dronów rocznie. Chcą zawstydzić całą Europę
Dziwny trend u kapucynek z wyspy Jicarón. Z nudy porywają młode wyjce
Dziwny trend u kapucynek z wyspy Jicarón. Z nudy porywają młode wyjce
Rosja modernizuje flotę bombowców. Koszt to 316 mln dolarów
Rosja modernizuje flotę bombowców. Koszt to 316 mln dolarów
Polskie baterie Patriot. Chcemy kupić do nich setki pocisków
Polskie baterie Patriot. Chcemy kupić do nich setki pocisków
Amerykańska obecność wojskowa w Europie. Bez USA wydamy bilion dolarów
Amerykańska obecność wojskowa w Europie. Bez USA wydamy bilion dolarów