Rosyjska flota krwawi. W Kerczu padł nie tylko okręt
Ukraińscy piloci zatopili jeden z najnowocześniejszych okrętów Floty Czarnomorskiej. Jednostka była nośnikiem rakiet manewrujących typu Kalibr, ale to tylko niewielka część strat rosyjskiej marynarki.
W sobotnie popołudnie w mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o ataku w rejonie Mostu Krymskiego. Mieszkańcy Kercza informowali o wstrzymanym ruchu na przeprawie przez cieśninę, ale pokazywali też naganiania potężnej eksplozji na terenie stoczni Zaliv. Okupujący Krym Rosjanie kierowali w stronę zakładu wiele wozów strażackich i ciężarówki z personelem wojskowym.
Ukraiński atak na Flotę Czarnomorską
Źródła rosyjskie niemal natychmiast potwierdziły, że z Ukrainy wystrzelono "wiele rakiet", których celem były liczne obiekty na Krymie. Nie jest to jednak cała prawda. Ataku dokonały Siły Powietrzne Ukrainy, ale celów nie było wiele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piloci lotnictw taktycznego skierowali rakiety manewrujące na infrastrukturę zakładów stoczniowych Zaliv w Kerczu. Rosjanie nie zdołali odeprzeć ataku, a Flota Czarnomorska poniosła olbrzymią stratę.
Okręty rakietowe Karakut
Mowa o korwecie rakietowej projektu 22800 Karakut, ale nie tylko. Jedna tego typu jednostka została zniszczona, co potwierdził dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Mykoła Oleszczuk.
"Karakuty" można nazwać najnowocześniejszymi okrętami rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, ale są to małe statki rakietowe. Mierzą 67 metrów i dysponują wypornością do 850 ton. Ich groźną zaletą jest fakt, że są nośnikami rakiet manewrujących typu Kalibr i posiadają aż osiem uniwersalnych wyrzutni 3C14.
Kerczeńska stocznia Zaliv
Zniszczenie jednego z okrętów jest ciosem dla Floty Czarnomorskiej, ale naprawdę bolesne mogą być zniszczenia w stoczni Zaliv. Zakłady te są głównym ośrodkiem produkcyjnym okrętów Karakut.
Stocznia w ubiegłym roku zakład oddał do użytku jedną tego typu jednostkę, ale w maju prowadził już testy fabryczne kolejnej: okrętu 802 Askold. Trwała też budowa jeszcze dwóch korwet rakietowych (803 Amur oraz 804 Tucha), a w planach była także budowa kolejnej. Okręt 805 Tajfun miał opuścić stoczniowe doki w 2024 roku.
W ten sposób kerczeńskie zakłady stoczniowe miały dostarczyć Flocie Czarnomorskiej trzy nośniki pocisków manewrujących typu Kalibr z łączną salwą aż 24 rakiet. Skala zniszczeń infrastruktury nie jest znana, ale strona ukraińska uznaje atak za udany.
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski