Dostali go od Polaków. Pokazali, jak z niego korzystają

Produkowany przez polską spółkę Mista ze Stalowej Woli wóz Oncilla był wielokrotnie chwalony przez Ukraińców. To przede wszystkim zasługa jego mobilności. Na jednym z ostatnich nagrań armia obrońców zademonstrowała natomiast zdolności defensywne wozu.

Transporter opancerzony Oncilla, zdjęcie ilustracyjne
Transporter opancerzony Oncilla, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X, The Military Watch
Norbert Garbarek

27.05.2024 | aktual.: 27.05.2024 17:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przedsiębiorstwo Mista dostarczyło w marcu br. setny egzemplarz Oncilli dla ukraińskiej armii. W Ukrainie porusza się więc już przynajmniej 100 pojazdów polskiej produkcji, które to zdaniem tamtejszego wywiadu "dobrze zaprezentowały się na polu walki i ratowały życie". Jeden z ukraińskich dowódców brygady, która na co dzień korzysta z Oncilli, zwracał uwagę przede wszystkim na wysoką zwrotność i prędkość wozów ze Stalowej Woli. Dzięki temu Oncilla może bez trudu "poruszać się w trudnych warunkach w terenie".

Polska Oncilla w Ukrainie

Armia obrońców zademonstrowała w kwietniu br. działanie systemu wizyjnego w polskiej Oncilli, który zasługuje na uwagę ze względu na wysoką jakość obrazu, mimo olbrzymiego powiększenia widoku przez przyrządy celownicze. Teraz natomiast Ukraińcy pokazują możliwości, jakie oferuje w połączeniu z systemem wizyjnym karabin maszynowy NSW kal. 12,7 mm.

Wspomniany karabin NSW charakteryzuje się szybkostrzelnością praktyczną na poziomie 80-100 strz./min. Jego maksymalny zasięg to natomiast 6 km, choć skuteczny określa się na 1,5 km. Warto też zwrócić uwagę na niemal niewidoczny rozrzut podczas ostrzału z Oncilli. Pociski docierają właściwie dokładnie w miejsce, w które jest wymierzony elektroniczny celownik na ekranie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oncilla ma również szereg innych zalet, w tym przede wszystkim wydajną jednostkę napędową, którą chwalą Ukraińcy. W zależności od wersji wóz jest napędzany silnikiem KM Deutz BF 4M 1013FC o mocy 190 KM lub Iveco NEF 4 ENTC, który generuje moc na poziomie 209 KM. Każdy z silników pozwala rozpędzić się tej ważącej ok. 8,8 t konstrukcji mieszczącej łącznie 9-osobową załogę do prędkości 120 km/h. Jednocześnie zatankowany do pełna zbiornik paliwa gwarantuje możliwość pokonania 700 km.

Standardowe wyposażenie Oncilli obejmuje system klimatyzacji i ogrzewania zgodny z normą NATO AECTP-230, który zwiększa komfort żołnierzy w każdych warunkach – zarówno w wysokich temperaturach otoczenia, jak i niskich. Dodatkowo wóz posiada centralny system pompowania opon i automatyczny system gaśniczy na wypadek awarii. Nie brakuje też systemów łączności połączonych z nawigacją satelitarną oraz kamery termowizyjnej, która pozwala prowadzić działania w trudnych warunkach oświetleniowych.

Oncilla spełnia drugi poziom ochrony pancerza wg NATO STANAG 4569. Samochód może być jednak chroniony dodatkowym pancerzem pasywnym (kolejna warstwa poszycia) – wówczas spełnia trzeci poziom ochrony STANAG 4569.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski